Zapodaj coś ciekawego

tolep

five miles out
8 555
15 441
Jak polski ekonomista zainspirował chiński cud gospodarczy
19.02.2017
W tworzeniu planu reform gospodarczych po odejściu od komunizmu w 1979 r. Chińczykom pomagał polski ekonomista Włodzimierz Brus – wynika z wydanej w USA książki „Unlikely Partners. Chinese Reformers, Western Economists and the Making of Global China” autorstwa Juliana Gerwitza.



Brus-Unlikely-Partners-okladka.jpg



Jak pisze autor w publikacji, której polski tytuł to „Zaskakujący partnerzy. Chińscy reformatorzy, zachodni ekonomiści i tworzenie globalnych Chin”) 31 grudnia 1979 r. rozpoczęła się pierwsza po decyzji o zmianie polityki gospodarczej Chin istotna wizyta zagranicznego ekonomisty. W szarym budynku w starym centrum Pekinu, na zachód od placu Tienanmen kilkudziesięciu najważniejszych chińskich ekonomistów wspięło się po schodach na czwarte piętro, aby zebrać się w sali konferencyjnej Instytutu Ekonomii Chińskiej Akademii Nauk Społecznych (CASS). Zebrali się po to, by wysłuchać wykładu polskiego ekonomisty Włodzimierza Brusa.

Kim był Włodzimierz Brus
Urodził się w 1921 r. w Płocku. W czasie wojny stracił prawie całą rodzinę w obozie koncentracyjnym w Treblince. Po zakończeniu II wojny światowej wykładał w Szkole Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie (obecnie to Szkoła Główna Handlowa) oraz na Uniwersytecie Warszawskim. W 1968 r. na fali antysemickiej nagonki został zmuszony do emigracji. Po wyjeździe wykładał na zachodnich uniwersytetach, m.in. na Oksfordzie. Zmarł w 2007 r.

Po zmianie systemu nie zdecydował się wrócić do Polski, bo toczyła się sprawa przeciwko jego żonie Helenie Wolińskiej (była prokuratorem w czasach stalinowskich).

Skąd wziął się w Chinach w 1979 r.
Otóż jeden z chińskich ekonomistów, członek CASS, niejaki Liu Guoguang interesował się zagranicznymi pracami naukowymi dotyczącymi reform systemu socjalistycznego i trafił na pracę Brusa.

(...) https://www.obserwatorfinansowy.pl/...nomista-zainspirowal-chinski-cud-gospodarczy/
 

kowaI

Well-Known Member
422
560
Polski ekonomista, to nie jest właściwe określenie.
Małżonka- wybitna jednostka, co po krótce przedstawia ten tekst:
"The case of General Emil Fieldorf “Nil” is instructive. (p. 93). His accusers were the Jews Benjamin Wajsblech and Fajga Mindla Danielak (Helena Wolinska). His murderers were the following Jewish judges: Emil Merz, Gustav Auscaler, and Wladyslaw Dymant. Other leading Jews directly involved in the murder of Fieldorf included Paulina Kern, Alicja Graff, and Marian Gurowska. “Nil” was not alone. There were over 500 other such cases. For instance, the directive of the court-ordered murder of Witold Pilecki was given by the Jew Leo Hochberg. (p. 93)."
http://www.internationalresearchcen...able-information-about-the-holocaust-industry
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Wydarzenie: Wpierdol spuszczony rzucającemu się muslimskiemu imigrantowi
Prawidłowo. Chińczycy mają jaja i się nie pierdolą z bydłem, a Europa je schowała pod pachę. Co jak co, ale H-K jest jednym z najmniej rasistowskich miejsc na świecie, więc rasizmu zarzucić nie można. Po tym lekkim w sumie wpierdolu, bydło może zrozumie gdzie jest jego miejsce. W każdym razie odczują, że są ludzkim gównem i wszyscy mają ich dość.
 

Norden

Well-Known Member
723
900
Prawdopodobnie największa bitwa rozegrana w Europie epoki brązu, miała miejsce niedaleko granicy polsko-niemieckiej (rzeka Tolęże). Szacuje się, że brało w niej udział 4 tys. ludzi. Mobilizacja takiej ilości ludzi świadczy o istnieniu wysoce rozwiniętego społeczeństwa co nie odpowiada obecnemu stanowi wiedzy historycznej dot. tych terenów. Także podręczniki będzie trzeba napisać od nowa.
Uczestnicy bitwy genetycznie pasowali do ludzi zamieszkujących obecne tereny Polski i Skandynawii.

https://www.sciencemag.org/news/2016/03/slaughter-bridge-uncovering-colossal-bronze-age-battle
 
U

ultimate

Guest
1870 - 100,000 czaszek bizonów
W XIX wieku amerykańskie bizony zostały wybitne niemalże całkowicie. Polowane na nie ze względu na wartosć ich skóry. Ciała pozostawiano aby gniły. Na tym zdjęciu kłusownik pozuje przed stosem około 100 tys. czaszek.

BBmm69p.img
 

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
1870 - 100,000 czaszek bizonów
W XIX wieku amerykańskie bizony zostały wybitne niemalże całkowicie. Polowane na nie ze względu na wartosć ich skóry. Ciała pozostawiano aby gniły. Na tym zdjęciu kłusownik pozuje przed stosem około 100 tys. czaszek.

BBmm69p.img
Szybciej legalny kłusownik, bo polowania były legalne i zabijano masowo bizony, by wkurwić Indian.
 
Do góry Bottom