libertarianin.tom
akapowy dogmatyk
- 2 697
- 7 101
Teraz czekam na Kelthuzowy program propsujacy Sorosa!
P.S. Po co on to kurwa robi?
Kurwa mać! Z inflacją się nie walczy inną formą rabowania.Ani Czesi, ani Węgrzy nie mieli stanu wojennego, stagnacji gospodarczej i hiperinflacji.
Walka z inflacją zawsze prowadzi do recesji i bezrobocia. Balcerowicz stał się chłopcem do bicia za wszelkie grzechy wczesnej IIIRP. Ale on tylko walczył z inflacją i z nadmiernym zadłużeniem.
Gówno prawda.Gospodarka się waliła, na wszystko brakowało pieniędzy, każdy rozsądny zakładał własną działalność.
Jakim kurwa górnikom?W takich warunkach tylko górnikom udało się uzyskać ochronę.
A po huja ratować pierdolone PGR-y?Kto miał ratować PGRy i jak? Kosmici?
K'T już mocno odjebało. Niedługo będzie głosić gender.
A w jaki to niby sposób Chiny po 1990 roku szastają życiem swych obywateli?Czy PL mogła sobie pozwolić na szanstanie ludzkim życiem jak ChRLD?
A w jaki to niby sposób Chiny po 1990 roku szastają życiem swych obywateli?
Akurat to się dzieje od dawna, co jakiś czas przewija się ten temat.Na Nieprzyjaciołach się ostatnio spuszczają nad wielkim, wolnorynkowym reformatorem...
Kolejne pierdolenie K'T.
W końcu sensowna krytyka planu Sachsa-Sorosa zwanego potocznie planem Balcerowicza z prawicowo-wolnorynkowej strony:
http://prawica.com.pl/index.php?opt...n-balcerowicza&catid=37:ogospodarce&Itemid=54
Mając na uwadze fakt, że tylko w pierwszym roku reformy inflacja wzrosła o 600% (!), łatwo można sobie wyobrazić, jak ogromne koszty przysporzyło to naszym firmom.
które na początku roku sprzedawały produkty po 1000, a na końcu po 6000?
W takich sytuacjach zawsze mogą brać zaliczkę z góry, minimalizując ryzyko straty.Producenci z reguły nie produkują np. "w chuj traktorów" tylko realizują zamówienia.
Ja sobie takich nie przypominam.które na początku roku sprzedawały produkty po 1000, a na końcu po 6000?
To jest nie na temat.Gdy inflacja jest bardzo wysoka, to oprocentowanie kredytów nie może być od niej niższe, bo wtedy depozyty musiałyby być jeszcze niżej oprocentowane, co spowodowałoby że ludzie po prostu wycofalibyy wszystkie pieniądze z banków.