Zlot forum libertarian 2016 (26- 28 sierpnia)

Przyjedziesz?


  • Total voters
    20

piezol

Jebać życie
1 257
4 229
74y9LF7.jpg
 

pampalini

krzewiciel słuszności, Rousseaufob
Członek Załogi
3 585
6 850
Ja zamierzam pewnie jechać autem z Wawy, więc można się ze mną zabrać.
 

Triss

libertarian pitbull
107
459
A zbierasz więcej zamówień? Mogę wysłać ci kasę na konto, sam będę jechał pociągiem, więc raczej miałem plan ograniczyć wagę do min i obkupić się na miejscu...
Nie ma problemu, jeśli nie będzie pasażerów to mogę zrobić większe zakupy.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Jeszcze se przywieźcie ulubioną sojową latte ze starbunia. Bo tam w konińskiej dziczy nie ma supermarketów.
 

kompowiec

freetard
2 568
2 622
Dajemy przykład reszcie społeczeństwa, to my, zwolennicy kapitalizmu, wiemy, jak zaprzyjaźniać się z dziewczynami.
Nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem - chodzi o to że kapitalistyczne, dobrowolne stosunki są podstawą do tworzenia zaufania/zażyłości? W sumie jakby się tak zastanowić... będąc stałym klientem często ma się różne przywileje, zaprzyjaźnia z swoimi usługodawcami. Czysta symbioza. A potem taki komuch idzie i mówi "wyzysk" :rolleyes: zapierdolimy Ciebie i twoje rzeczy dla wyższego zła.

A przyjaźń jest jedną z najpiękniejszych wartości, tak rzadką na żenującej pustyni współczesnego zlewaczonego świata.
Zapomniałeś jeszcze o lojalności - również bardzo, bardzo rzadko spotykana cecha. Szkoda że tą moją cechę tak dużo ludzi wykorzystuje :(

swoją drogą, nie tracę nadzei - ostatnio dostałem telefon i mówią mi że mój stan się poprawia. I założę się że poprawa będzie rosnąć razem z nadchodzącym zlotem!
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Krótko, bo z telefonu.

Jest sześć domków po cztery łóżka. Te domki są koło siebie i przy samym jeziorze.

Zajęte są 23 miejsca. W każdym domku jest też wolna kanapa na parterze, można to sobie na stronie www na fotce obejrzeć.

Kanapa wygląda niepozorne, ale wkupne będzie wysokie, oj wysokie...

Na obecną chwilę w ośrodku nie ma już takich samych domków jak nasze. Są - w niejakim oddaleniu - droższe Comfort Plus i miniaturowe 30 m2. Dostępne jest też pole kempingowe.

Zachęcam na początek do przejrzenia sobie atrakcji turystycznych oferowanych przez ośrodek na stronie www, a także generalnie w tamtych okolicach. Podejrzewam, że w okresie wakacyjnym w weekend dzieje się tam sporo. Oczywiście nie będzie dużo czasu, ale zawsze jest gdzie uciec od nudnego smutnego autystycznego towarzystwa tutejszych forumowiczów (nie licząc oczywiście mnie i Ciebie, który to czytasz).

W trosce o bezpieczeństwo i kulturę osobistą oraz przestrzeganie regulaminu ośrodka surowo zabrania się konsumpcji jakichkolwiek substancji odurzających i/lub objętych podatkiem akcyzowym. Ich posiadanie jest zezwolone jedynie do celów kolekcjonerskich.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
W niedzielę w godzinach porannych odbędzie się w bazylice licheńskiej msza św. w intencji Rozumu i Godności Człowieka. Obowiązkowa będzie wpłata ofiary, w kwocie co łaska. Wielkość łaski zostanie podana w odrębnym komunikacie.
 

Sputnik

Szalony naukowiec
482
2 170
Zaklepuje sobie domek na samym skraju! Łóżko w samym rogu ... najlepiej w piwnicy...


Piąty punkt regulaminu ośrodka:
Domki w trakcie pobytu Gościa są sprzątane, co drugi dzień wyłącznie na życzenie Gościa, ustnie zgłoszone w recepcji ośrodka, sprzątanie obejmuje: wyrzucenie śmieci, sprzątanie łazienki,odkurzenie podłóg, w przypadku turnusu dłuższego niż 7 dni – możliwość wymiany pościeli.​

Namiastka AKAPu, własny niewolnik wykonujący polecenia!
BTW w regulaminie nie ma słowa o alko czy dopalaczach, jedynie o papierosach ;)

PS. w ramach socjalizacji przyniosę szachy dla debili.
 
Ostatnia edycja:

Volvek

Well-Known Member
797
1 919
Mamy jakieś konkretne plany co będziemy robić oprócz spożywania alkoholu? Jeśli nie, to mogę przynieść szachy, bierki i twistera xD
 

Eli-minator

zdrajca świętych dogmatów
698
1 671
Nie jestem pewny czy dobrze zrozumiałem - chodzi o to że kapitalistyczne, dobrowolne stosunki są podstawą do tworzenia zaufania/zażyłości? W sumie jakby się tak zastanowić... będąc stałym klientem często ma się różne przywileje, zaprzyjaźnia z swoimi usługodawcami. Czysta symbioza. A potem taki komuch idzie i mówi "wyzysk" :rolleyes: zapierdolimy Ciebie i twoje rzeczy dla wyższego zła.


Sztucznie wyizolowałem wycięty fragment wypowiedzi kolegi dla celów wyłącznie satyrycznych. Ja akurat jestem jak najdalszy od mieszania relacji osobistych z relacjami biznesowymi. Normalne relacje kapitalistyczne powinny być relatywnie bezosobowe. (Brzydzi mnie sugestia Solnedgang, by lekarz dostosowywał cene usługi do niemal każdego klienta. I to jest JEJ zdaniem najbardziej etyczne. Jest w tym coś wstrętnego, to oszukiwanie bogatszych i poniżanie biedniejszych, biznes powinien być relatywnie bezosobowy, sprofesjonalizowany.) Jest z kolei moim zdaniem absurdem, by relacje osobiste (w tym na przykład nawet zwykłe, totalnie niezobowiązujące koleżeństwo po pracy) były bezosobowe.

Oczywiście w pracy czy w interesach inicjują się czasami relacje osobiste i może to być zupełnie dopuszczalne lub pożyteczne. Może być, a nie: jest. Są różne typy sytuacji.

Także nie wydaje mi się, byś szedł w swojej wypowiedzi tropem moich intencji.




Zapomniałeś jeszcze o lojalności - również bardzo, bardzo rzadko spotykana cecha. Szkoda że tą moją cechę tak dużo ludzi wykorzystuje :(

swoją drogą, nie tracę nadzei - ostatnio dostałem telefon i mówią mi że mój stan się poprawia. I założę się że poprawa będzie rosnąć razem z nadchodzącym zlotem!


Nie martwiłbym się tym zbytnio. Źle jeśli ludzie nadużywają lojalności, ale bardzo dobrze, gdy wykorzystują lojalność, bo alternatywą dla wykorzystywania lojalności może być ignorowanie, a to z reguły sporo gorsza rzecz.

Jeśli się wybierasz, masz chęć, to życzę, żebyś szczęśliwie dotarł. Ja - co prawda - w tym przypadku się nie wybieram, ale ogólnie jak najbardziej uważam, że warto się spotykać.
 
Do góry Bottom