Anarchokapitalistyczny dylemat moralny

solnedgang

Member
180
118
Zakładając że macie realną możliwość zlikwidowania globalnego systemu państwowego i wprowadzenia idealnego anarchokaptializmu, takiego jak w teorii - czy poświęcilibyście życie jednego człowieka? A 10? A 100? Jaka jest graniczna liczba żyć ludzkich, jaką możnaby poświęcić w imię anarchokapitalizmu? Także: czy jest różnica, czy są to anarchokapitaliści, czy nie, i czy jakiś zewnętrzy czynnik na to wpływa - dlaczego?
 

Gie

Libnetarianin
219
490
Co oznacza walka informacją? Czy Jacek Żakowski albo anonim komuszący w komentarzach na onecie są do odjebki?

Tak w ogóle, to nie rozumiem czemu temat ma tytuł "anarchokapitalistyczny dylemat moralny". To samo pytanie można zadać komukolwiek kontestującemu jakikolwiek system.
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
solnedgang

solnedgang

Member
180
118
Tak w ogóle, to nie rozumiem czemu temat ma tytuł "anarchokapitalistyczny dylemat moralny". To samo pytanie można zadać komukolwiek kontestującemu jakikolwiek system.
W innych miejscach zadałam je też innym, i porównuję odpowiedzi. Temat ma taką formę, bo odnosi się w tym przypadku do anarchokapitalistów. :)
 
T

Tralalala

Guest
@Gie walka informacji oznacza produkcję informacji sprzecznych z wolnością. Takie bydło jest do odjebki.
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
czy poświęcilibyście życie jednego człowieka? A 10? A 100?
Ja jestem w stanie poświęcić wszystkich politycznych wrogów wulgarnego i propertariańskiego anarchokapitalizmu, co zrobiłbym z przyjemnością. Jestem w stanie poświecić też osoby z nimi związane.

Jaka jest graniczna liczba żyć ludzkich, jaką możnaby poświęcić w imię anarchokapitalizmu?
Nie ma. Tylko nie należy dobierać z osób niepolitycznych i przypadkowych, czyli w tradycyjnym rozumieniu cywilów. Jednak idealnych rozwiązań nie ma, jak się strzela i podkłada miny to wióry lecą.

Czy Jacek Żakowski albo anonim komuszący w komentarzach na onecie są do odjebki?
Żakowski do odjebki, to zawodowy propagandzista i do tego zwierze polityczne. Natomiast co do anonima, to zależy. Jak robi to za kasę, lub jest powiązany z polityką, to do odjebki, a jak pisze to tak sobie - to nie.
 

kompowiec

freetard
2 568
2 622
Ja jestem w stanie poświęcić wszystkich politycznych wrogów wulgarnego i propertariańskiego anarchokapitalizmu, co zrobiłbym z przyjemnością. Jestem w stanie poświecić też osoby z nimi związane.
zaraz zaraz czyli osoby które nie są propami tylko zwykłymi akapami też chcesz odjebać czy mam zwidy jakieś?

Jak robi to za kasę, lub jest powiązany z polityką, to do odjebki, a jak pisze to tak sobie - to nie.
Przypomina mi to formułki prawne, obwarowane np. tym że można rozdawać zwierzęta jedynie w celach niekomercyjnych (innymi słowy - oddawać za darmo, a nie sprzedawać) podobnie jak w trzymaniu i dystrybucji medialnej. Jak za darmo to dobrze, ale jak za kase to be? Serio, to mi przypomina już tylko jedno... a podobno piniądz nie śmierdzi. Co do żakowskiego, był jednym z wielu którzy pomagali państwu, więc tu się zgadzam, do odjebki.

Co do pytań OP, mam takie same zdanie jak GAZDA, więc nie muszę się powtarzać ;)
 

kr2y510

konfederata targowicki
12 770
24 700
Przypomina mi to formułki prawne, obwarowane np. tym że można rozdawać zwierzęta jedynie w celach niekomercyjnych (innymi słowy - oddawać za darmo, a nie sprzedawać) podobnie jak w trzymaniu i dystrybucji medialnej.
Bzdura.
Należy odróżnić dwie rzeczy, uprawianiem propagandy we współpracy z politykami lub wywiadem jakiegoś państwa, od swobody wypowiedzi, która mieści się w ramach wolności słowa. Gdybyś miał jakieś wątpliwości to wiedz, że herezja jest podstawą postępu technicznego i naukowego.

Otóż stanie w dowolnym miejscu publicznym i gapienie się na cokolwiek nie może być uznane za złamanie NAP. Natomiast stanie na czatach gdy inni robią jumkę, jest złamaniem NAP. Ta sama czynność i to samo miejsce.
Podobnie jest ze strzelaniem do ludzi w obronie mienia lub życia i strzelaniem do ludzi w celach bandyckich. To strzelanie i to drugie też strzelanie. Jedno i drugie to strzelanie ze skutkiem śmiertelnym.
Ta sama czynność, ale jest jakaś różnica, no nie?
 

Att

Manarchista
286
495
Według mnie pytanie jest bez sensu. Nie ma podanego żadnego kontekstu całej sytuacji. Trudno mi sobie wyobrazić, kiedy pozbawienie życia 1, 10, 100 osób miałoby nagle zaprowadzić ogólnoświatowy akap. Chodzi o to, że mam magiczny guzik, który sprawia, że państwa się rozwiązują, a ludzie zaczynają organizować się na zasadach akapu? Takiego guzika nie nacisnąłbym nawet, gdybym nie miał poświęcać niczyjego życia...
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
po chuj w ogóle wciskać jakieś guziki i jakieś ofiary?
ktoś chce żyć na zasadach akapu to po prostu to robi i ma akap...
(tak, wiem że to ino tak w gazdyźmie jest, że nimo minimalnej powierzchni czy minimalnej ilości ludzi, abo spełniać questy jakieś "pochwal sie dragami policjantowi", "paraduj ulicą z karabinem maszynowym" coby ktoś uznał to za akap...
chuj z tym nie chodzi o uznawanie ino o to by robić swoje...
no i po chuj globalnie? swoje robi sie na swoim, reszta może mieć komune abo zatonąć w morzu... co mi do tego?
 
Do góry Bottom