Zaczyna się walenie w e-papierosy..

A

Antoni Wiech

Guest
@dataskin Spoko. Po prostu myślałem, że wielkie koncerny tytoniowe kontrolują większość upraw tytoniu, a widać tak nie jest, skoro pomniejsze firmy, są w stanie im zagrozić.
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
@dataskin Spoko. Po prostu myślałem, że wielkie koncerny tytoniowe kontrolują większość upraw tytoniu, a widać tak nie jest, skoro pomniejsze firmy, są w stanie im zagrozić.
No z tym akurat jest fajna sprawa.

Koncerny kontrolują głównie uprawy Virginii oraz Kentucky (tak pi razy drzwi - ok 70% tytoniu używanego do produkcji papierosów to Virginia). Są to gatunki tytoniu o małej zawartości nikotyny w liściach. Zatem - jest to tytoń mało przydatny z punktu widzenia producentów płynów nikotynowych, ze względu na niższą wydajność po oczyszczeniu i ekstrakcji nikotyny, przy takich samych kosztach produkcji [a więc - z powodu (efektywnie) wyższej ceny]

Producenci płynów nikotynowych zaopatrują się w Burley'a czy Izmir z Turcji/Zimbabwe, które posiadają naturalnie - znacznie więcej nikotyny w liściach (a także - dużo mniej cukrów), a których w papierosach się nie wykorzystuje, bądź też - korzysta się z nich w małych ilościach (głównie w przypadku mocnych papierosów))

Także oczekiwania wobec plantatorów - w przypadku koncernów produkujących papierosy oraz płyny do e-papierosów - wzajemnie się wykluczają.

Dodatkowo - w przypadku płynów nikotynowych - nie ma znaczenia "smakowa jakość" liści/gatunków tytoniu (cukry, itd), bo i tak służą jedynie do pozyskania nikotyny.
A taki tytoń, który normalnie kiedyś byłby uznany za "pośledniego gatunku" (w przypadku jego wykorzystania bezpośrednio w papierosach/fajce) można uprawiać, w zasadzie - wszędzie, także - np. w Polsce.
 
Ostatnia edycja:
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Uczeni krytykują UE za dyrektywę tytoniową

Piętnastu znanych naukowców oskarżyło Unię Europejską, że źle interpretuje wyniki ich badań, by wprowadzić nadmiernie uciążliwe regulacje dotyczące rynku e-papierosów. Taka opinia znalazła się w liście uczonych skierowanych do komisarza ds. zdrowia Tonio Borga. Uczeni piszą, że Tobacco Product Directive, która ma wejść w życie już w kwietniu, utrudni palaczom papierosów przestawienie się na e-papierosy, które zawierają nikotynę, ale nie tytoń.

Sygnatariusze listu zauważają, że wśród błędów, na których oparto ustawę znalazły się m.in. takie dotyczące dopuszczalnych stężeń nikotyny, dawek nikotyny pozwalających palaczowi na osiągnięcie zamierzanego celu, przerysowanie zagrożeń spowodowanych przez spożywanie nikotyny oraz niepoparte dowodami naukowymi stwierdzenie, że e-papierosy zachęcą osoby niepalące i młodzież do sięgnięcia po prawdziwe papierosy.

Proponowane przepisy ograniczają ilość nikotyny do 20 miligramów na mililitr płynu. Naukowcy zauważają jednak, że 20-30 procent palaczy woli wyższe dawki, przez co nawet jeśli spróbują e-papierosów to wrócą do tradycyjnych papierosów.

Urzędnicy tworzący nowe przepisy oparli się m.in. na badaniach Konstantinosa Farsalinosa ze Szpitala Uniwersyteckiego w belgijskim Leuven. Uczony wyjaśnia, że jego dane zostały źle zinterpretowane. W swojej pracy wykazał on, że 20 miligramów na mililitr to mniej niż połowa dawki uzyskiwanej z tradycyjnego papierosa. By otrzymać podobną dawkę nikotyny dopuszczalna ilość w płynie w e-papierosie powinna wynosić 50-60 miligramów na mililitr (wynika to z faktu, że tylko 1/3 nikotyny wchłania się w płucach w porównaniu do tradycyjnego papierosa, do których producenci dodają substancje chemiczne, rozszerzające pęcherzyki płucne - mój dop.).

Unia Europejska uznaje obecnie, że śmiertelna dawka nikotyny to 60 miligramów. Naukowcy podkreślają, że informacja taka pochodzi z 1856 roku z podręcznika dla aptekarzy, a znalazła się w nim jako wynik eksperymentów prowadzonych na samym sobie. To informacja nieprawdziwa, ludzie połykali dawki 60-krotnie wyższe, a jedynymi objawami były nudności i wymioty. Przypadki zatruć tytoniem, środkami zastępującymi nikotynę lub e-papierosami są niezwykle rzadkie. Ponadto nie istnieje ryzyko przedawkowania wskutek inhalacji - czytamy w liście uczonych.

(więcej można przeczytać w tym poście: http://starychemik.wordpress.com/2013/12/28/toksycznosc-nikotyny-przypadki-prob-samobojczych/ )

http://kopalniawiedzy.pl/Unia-Europejska-tyton-papieros-elektroniczny-nikotyna,19584
 

Hitch

3 220
4 872
Naukowcy podkreślają, że informacja taka pochodzi z 1856 roku z podręcznika dla aptekarzy, a znalazła się w nim jako wynik eksperymentów prowadzonych na samym sobie.

12 sierpnia 1856

Drogi Pamiętniczku, wczorajszy eksperyment zaaplikowania sobie 40 mg nikotyny nie przyniósł żadnych efektów poza lekkim "szlugowym kacem" z rana. Myślę, że jestem na siłach by przyjąć dzisiaj 60 mg.
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
12 sierpnia 1856

Drogi Pamiętniczku, wczorajszy eksperyment zaaplikowania sobie 40 mg nikotyny nie przyniósł żadnych efektów poza lekkim "szlugowym kacem" z rana. Myślę, że jestem na siłach by przyjąć dzisiaj 60 mg.

Warto wspomnieć, że obaj aptekarze przeżyli ten eksperyment.
A założenie że to dawka śmiertelna wzięło się stąd, że obaj panowie doszli do wniosku (bazując na wiedzy medycznej z tamtego okresu czasu, czyli z połowy 19 wieku) stopniowo dostarczając do organizmu kolejne dawki nikotyny, że omamy słuchowe/wzrokowe, zaburzenia równowagi, mdłości i drgawki to ostatni objaw przed śmiercią i jak tylko takowe wystąpiły - stwierdzili że dawka którą dotąd przyjęli (czyli 50 mg) jest dawką śmiertelną
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
Ja tylko dodam (choć sam nie palę w ogóle) że przeglądając dostępne petycje na stronie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej trafiłem na taką która w skrócie brzmi: ręce precz od epalaczy (jest pod względem procedury analogiczna do projektu legalizacji trawy opisanego przeze mnie tu )

The message is simple and clear: hands off of free vaping in the European Union.

Strona projektu
http://www.efvi.eu/

Petycja
[url]https://ec.europa.eu/citizens-initiative/REQ-ECI-2013-000024/public/[/URL]

Mapka
https://ec.europa.eu/citizens-initiative/REQ-ECI-2013-000024/public/map.do

Deadline do 25.11.2014

Przy okazji polecam przejrzenie innych inicjatyw by sie zorientować w bzdurach i (może) popierać te które mają sens.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
Dataskin - (lub ktokolwiek) chcę kupić jakiś zestaw na prezent nałogowemu palaczowi (2 paczki dziennie), budżet niestety do 200 zł. Oczywiście nie spytam się go, czy będzie palił bo ma to być prezent. Jakie jest twoje doświadczenie? Czy jest dla niego szansa i sens żeby spróbować? Jeśli tak to co muszę mieć oprócz samego papierosa - co to są te clearizery atomizery, gwinty itd - czy dałbyś rade objaśnić to po chłopsku bo sie gubię?
Co mogę dostać w tej cenie i co wybrać? Są fora dla epalaczy ale tam są kilometrowe posty dla nerdów z których mało obczajam. Da rade ktoś wyjaśnić? Pytam sie tak bo sam w życiu nie fajczyłem, zielony w temacie jestem.
 

tolep

five miles out
8 556
15 443
@MaxStirner - człowieku, idź do jakiegoś sklepiku z tymi rzeczami istniejącego dłużej niż parę tygodni i zapytaj sprzedawcy. Da ci pomacać, wybrać...
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
Obecnie, jak mię naszedł ten pomysł siedzę na zadupiu gdzie tego po prostu nie można dostać.
Obczajam przez neta - w końcu doszedłem po obejrzeniu filmików, tutoriali i kilometrów postów, że Clearomizer jest de best a nie kartridż.
Kupiłem to bo dają dwie fajki i dużo gratisów - etui liquidy i bajery.
http://allegro.pl/2x-e-papieros-vision-cc-ego-ce5-v3-1500mah-nowosc-i4845395576.html

Nie wiem czy wybór był dobry, po dłuższych rozmyślaniach i tak bym nie wiedział. Okaże się w praniu :)
 
OP
OP
dataskin

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
Dataskin - (lub ktokolwiek) chcę kupić jakiś zestaw na prezent nałogowemu palaczowi (2 paczki dziennie), budżet niestety do 200 zł. Oczywiście nie spytam się go, czy będzie palił bo ma to być prezent. Jakie jest twoje doświadczenie? Czy jest dla niego szansa i sens żeby spróbować?
Obecnie początkującym można polecić Vision Spinner II albo Aspire CF VV 1600 mAh. Obie w cenie 60-80 zł

Jeśli tak to co muszę mieć oprócz samego papierosa - co to są te clearizery atomizery, gwinty itd - czy dałbyś rade objaśnić to po chłopsku bo sie gubię?
Baterię, t.j. "e-papierosa" + baniak z grzałką na liquid, czyli clearomizer bądź atomizer. Clearomizer to też atomizer, tyle że.. (tradycyjnie) przeźroczysty (stąd - zbitek słów od "clear" i "atomizer" = clearomizer), ot tak sobie to chińczyki sprytnie wymyśliły, żeby odróżnić nowe produkty od starych.

Nie wiem czy wybór był dobry, po dłuższych rozmyślaniach i tak bym nie wiedział. Okaże się w praniu
Jeśli chodzi o clearomizer, to tragedią straszną nie jest, ale istnieją już lepsze konstrukcje od górnogrzałkowców CE5 ;)

Co do baterii. Zestaw który podlinkowałeś to zwykłe "egony. Nie umywają się do w.w. -". Oczywiście - 1500 mAh z nadruku można między bajki włożyć, ten model baterii eGo ma albo 900 mAh albo 1100 mAh, no i - nie posiada regulacji napięcia
 
Ostatnia edycja:

Hitch

3 220
4 872
No co za kurwy. Emisja pary wodnej zakazana? Ciekawe, kiedy zaczną zabraniać oddychać skurwysyny. A już obostrzenia odnośnie smaków to pojebanie na poziomie ponad 9000. W e-fajkach najfajniejsze było to, że można było sobie pierdolnąć liquid o smaku zielonej herbaty albo cytryny. Na temat zakazu handlu on-line to już w ogóle szkoda mi klawiatury...

Jeśli na terenie ubekistanu jest jakiś śmieć z europarlamentu, który to poparł to w Dniu Sznura nikt go nie tyka - jest mój.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 694
Podobno obrót online to 10% rynku w Polszy, co oznacza 2 tysiące zwolnionych. Swoją drogą nie wiedziałem, że aż tak duża grupa ludzi u nas żyje z vapingu....
Co do ograniczeń smaku chyba da sie to obejść - liquid to gliceryna spożywcza+ nikotyna+Jakiś aromat. Więc do tej bazy chyba można coś samemu dodać kupionego w markecie, a może nawet zwyczajnie zrobić sobie w domu, nie wiem. Btw jest też ograniczenie stężenia nikotyny - maksymalnie 20 mg/ml, ale to nieduży problem ponieważ dziś najmocniejsze i chyba i tak rzadko vapowane to 24mg/ml
 
Ostatnia edycja:

pawlis

Samotny wilk
2 420
10 187
Nie kracz.

Ja jako palacz chętnie bym to barachło antypapierosowe spędził do stodół i podpalił. Śmierć "niewiniątek" mi nie przeszkadza.;)

Źle! Zamiast zabijać, to zmusić każdego do wypalenia co najmniej jednej paczki papierosów, najlepiej takich najgorszej jakości, kazać im się zaciągać palić jak najwolniej. Dla owego barachła to gorsze od śmierci, a jaka satysfakcja:).
 
Do góry Bottom