KORWiN, KNP, JKM, Koliber - bieżące newsy i ciekawostki

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Jeśli Korwin zostanie skazany za spoliczkowanie Boniego to pozamiatane? Immunitet by chronił. Władza się zmieniła, więc może mu się upiecze. Może.
 

dataskin

Well-Known Member
2 059
6 141
JOWY Dziffffkkko! :) :)
W JOWach dostałby się Kaczor z 200 tys. głosów, albo Kopacz z 225 tys.
Albo Niesiołowski z 70 tys. Oglądałbyś ich mordy aż do śmierci.

Teraz Korwa nie ma szans na te 30 mandatów, bo ma niedorozwiniętych działaczy.
Z JOWami miałby instytucjonalną szansę na maksimum 1 mandat, co oznacza że nie miałby szans na zmianę czegokolwiek, kiedykolwiek.

p.s.
Wipler dostał się do Sejmu z list PiS otrzymując 4615 głosów

 
Ostatnia edycja:

vast

Well-Known Member
2 745
5 808
Chciałbym zobaczyć te jego filmy. Szkoda że żadnego nie nakręcił, za to prawactwo swędzi odbyt.

http://gwiazdy.wp.pl/artykul/5855765562729089/liroy-nie-nakreci-wiecej-filmow.html


Po tym, jak Liroy wyprodukował własny film porno, zaczęły się kłopoty. Jakie?


Liroy, czyli Piotr Marzec wyznał, że nie warto było brać się za film erotyczny.

- Zawsze interesowałem się babkami i seksem i chciałem zobaczyć, jak taki film się robi. Postanowiłem pogrzebać w mrowisku, ale okazało się, że strzeliłem sobie w kolano. Akurat otwierałem w Kielcach ośrodek dla dzieci. Nie dostałe mani grosza dotacji. Tak porno zaszkodziło mojej fundacji- żalił się raper w Super Expressie.



Film oczywiście nie powstał, na samych zapowiedziach się skończyło, ale hurr durr wielki kurwa baron pornosów.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Ja wolę już żeby posiadali o połowę niższe poparcie, ale za to więcej siły włożyli w promocję tego co wartościowe zamiast szukania taniego poparcia.

Możesz sobie krzyczeć z całej siły w piwnicy albo dla 5k fanów na fejsie, a możesz mówić do setek tysięcy, albo i milionów w sejmie i w tv. Te dwie ostatnie opcje wymagają kropli dziegciu w postaci populizmu.

Tak wyglądają realia. PL się nie liczy, Wolne Konopie się nie liczą o ile nie mają patrona w postaci Palikota w Sejmie, a gdyby Korwin startował razem z komuchami typu Morawiecki czy górnicze związki zawodowe, to śmieszki by go zjadły i wyrzygały.

Jeszcze nawiasem, o tej kropli dziegciu. Wolne Konopie chcą "legalizacji marihuany" rzucając jakieś pseudouzasadnienia pseudomedyczne. Korwin otwarcie nie mówi o legalizacji marihuany, tylko o tym, że państwu gówno do tego, co ktoś sobie spożywa. I gdzie jest kropla dziegciu, a gdzie wartościowe idee?

No ale Korwin to całe zło które niszczy idee wolnosciowe? A gówno. Tylko dzięki Korwinowi idee te są u nas szeroko słyszane. Tylko i wyłącznie.

Szukaj libów w Niemczech. Albo gdziekolwiek. Nie ma ich.

(sorry za wielokrotne edycje, pieprzyły mi się akapity)
 
Ostatnia edycja:

Król Julian

Well-Known Member
962
2 123
Nic z tych rzeczy. Moim zdaniem za późno zaczął właśnie od takiego śmiecia i agentury się odcinać. Później jeszcze miał się z nimi układać? Are u kidding me? Stracił by resztę zaufania u stałego elektoratu. Co najmniej połowa powiedziała by 8===D ci w dupe.

Bla, bla, bla. Co ty wo ogóle wiesz o polityce? Kaczyński jakoś nie miał oporów przed ponownym przyjęciem Ziobry i reszty Solidarnej Polski, choć to byli zwykli renegaci. Ale urwali PiS-owi sporo głosów w eurowyborach i to się liczyło. Wcześniej przyjął inną grupę renegatów, Prawicę RP Jurka. Czy to zraziło jakoś jego wyznawców? Nie, bo to były bardzo dobre ruchy, eliminujące potencjalną konkurencję wśród moherowego elektoratu. Kolejny szczwany ruch Kaczyńskiego to zejście z pierwszej linii i wystawienie na nią w tegorocznych kampaniach Dudy i Szydło. Czy sam Kaczyński wygrałby wybory prezydenckie? Nie. Czy PiS osiągnąłby tak dobry wynik gdyby był twarzą jego kampanii? Wątpliwe. Problem zarówno Kaczora jak i Korwina jest taki że mamy w kraju wielu wkurzonych na PO ludzi którzy nawet zgadzają się z ich postulatami, ale na nich nie zagłosują, bo ich nie lubią. Dlatego pierwszym błędem jaki moim zdaniem popełniono w tym roku, było wystawienie Janusza do wyborów prezydenckich. Skoro nie udało się do tego namówić Ziemkiewicza, to zaraz po pojawieniu się Kukiza, trzeba było zrezygnować z dalszego udziału i poprzeć go w zamian za połączenie sił z KORWIN-ą. Miałby jeszcze wyższy wynik w wyborach, ale to KORWIN byłby jego zapleczem i mógłby sobie propagandowo przypisać ten sukces. Na pewno wyraźnie przyczyniłby się on do wzrostu notowań partii. Gdyby jeszcze do tego ściągnięto Brauna, Stonogę, resztki KNP i zaproponowano koalicję Petru, byłoby 30% w wyborach i KORWIN współtworzyłby dziś rząd. :( Popatrzcie sobie na Kukiza, jego "program" to JOW-y , które sam Janusz kiedyś popierał, postulaty korwinopodobne i jakieś populistyczne bzdury, a dostał 8%. Ludzie to durnie i można im wcisnąć dosłownie wszystko, w ostateczności nawet libertarianizm, trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić.
 

tolep

five miles out
8 556
15 441
Skontruję to argumentem Korwina - nie ma Korwina w USA, a libów tam jest tysiące razy więcej. JKM nie jest niezbędny, aby istniał w Polsce libertarianizm.

No, ale jakiś Kochtopus by się przydał, a tu nie Ameryka. Tu wielki biznes wyrasta od niedawna i w zmowie z rządem. I rząd może mu w razie czego zaszkodzić.

No i przyjacielowi Michalkiewicza już tak za dobrze nie idzie w biznesie.
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Bla, bla, bla. Co ty wo ogóle wiesz o polityce? Kaczyński jakoś nie miał oporów przed ponownym przyjęciem Ziobry i reszty Solidarnej Polski, choć to byli zwykli renegaci. Ale urwali PiS-owi sporo głosów w eurowyborach i to się liczyło. Wcześniej przyjął inną grupę renegatów, Prawicę RP Jurka. Czy to zraziło jakoś jego wyznawców? Nie, bo to były bardzo dobre ruchy, eliminujące potencjalną konkurencję wśród moherowego elektoratu. Kolejny szczwany ruch Kaczyńskiego to zejście z pierwszej linii i wystawienie na nią w tegorocznych kampaniach Dudy i Szydło. Czy sam Kaczyński wygrałby wybory prezydenckie? Nie. Czy PiS osiągnąłby tak dobry wynik gdyby był twarzą jego kampanii? Wątpliwe. Problem zarówno Kaczora jak i Korwina jest taki że mamy w kraju wielu wkurzonych na PO ludzi którzy nawet zgadzają się z ich postulatami, ale na nich nie zagłosują, bo ich nie lubią. Dlatego pierwszym błędem jaki moim zdaniem popełniono w tym roku, było wystawienie Janusza do wyborów prezydenckich. Skoro nie udało się do tego namówić Ziemkiewicza, to zaraz po pojawieniu się Kukiza, trzeba było zrezygnować z dalszego udziału i poprzeć go w zamian za połączenie sił z KORWIN-ą. Miałby jeszcze wyższy wynik w wyborach, ale to KORWIN byłby jego zapleczem i mógłby sobie propagandowo przypisać ten sukces. Na pewno wyraźnie przyczyniłby się on do wzrostu notowań partii. Gdyby jeszcze do tego ściągnięto Brauna, Stonogę, resztki KNP i zaproponowano koalicję Petru, byłoby 30% w wyborach i KORWIN współtworzyłby dziś rząd. :( Popatrzcie sobie na Kukiza, jego "program" to JOW-y , które sam Janusz kiedyś popierał, postulaty korwinopodobne i jakieś populistyczne bzdury, a dostał 8%. Ludzie to durnie i można im wcisnąć dosłownie wszystko, w ostateczności nawet libertarianizm, trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić.

Buahaha ( i na pozór, to komentarz merytoryczny)
 

WnusioPinoczeta

Dawniej "Arturek"
665
1 499
Skontruję to argumentem Korwina - nie ma Korwina w USA, a libów tam jest tysiące razy więcej. JKM nie jest niezbędny, aby istniał w Polsce libertarianizm.
Ron Paul ma tylko 2 razy więcej lajków na fb co Korwin w ponad 8 razy mniejszym (pod względem populacji) kraju.

W Polsce jest bieda z nędzą - bez Korwina nie ma nic poza płotkami jakimiś bez charyzmy i właściwości, przebicia.

Największa bieda chyba w Niemczech, Holandii i Norwegii (w tym ostatnim kraju dopiero założyli partie)
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Największa bieda chyba w Niemczech, Holandii i Norwegii (w tym ostatnim kraju dopiero założyli partie)
W Holandii kiedyś eksperymentowano z liberalizmem i wolnością oraz z tym, na ile można ograniczyć rząd. Potem wszystko przeniosło się do Ameryki, a tam część uprzednio sprawdzonych rozwiązań holenderskich zaimplementowano. Szkoda, że to wszystko nie jest trwałe. Pozostaje trzymać kciuki, że po Holandii-USA wyłoni się kolejna kraina eksperymentująca z takim modelem.
 
A

Antoni Wiech

Guest
Dokładnie. Tyle że to nie jest 5%. To zaledwie 1-2%. Być może jeszcze mniej.
Żeby doprecyzować, to kiedy pisałem o 5% wolnościowców nie miałem do końca na myśli elektoratu KORWINa, ale wolnościowców w polskim społeczeństwie w ogóle. Chodzi mi o to, że wybory są jakimś odzwierciedleniem poparcia różnych ideologii w społeczeństwie. Innymi słowy jeśli zagłosowaliby na niego ci co tego nie zrobili (np. akapy nie uznające wyborów, nie trawiący z jakiś względów Korwina, głosujący za kimś innym bo KORWIN to "stracony" głos itp.) minus ci co nie są wolnościowcami a głos oddali to wyszłoby koło 5%.

Jeśli chodzi o poglądy ludzi deklarujących jako lewicowe, to nie mogę jakoś uwierzyć, że są oni za podatkiem liniowym. Ja w ogóle nie znam nikogo oprócz tego forum, kto byłby zdecydowanie przeciwko progresji! Faktem jest, że ja nie prowadziłem żadnych badań i moja percepcja może mnie zwodzić. Dodatkowo o jaki podatek liniowy chodzi? PiT czy CiT. Bo faktem jest, że częściowo liniowy CiT wprowadził Leszek Miller...

Natomiast Zjednoczona Lewica jak i Razem byli za przywróceniem trzeciego progu (na marginesie zniesionego dzięki PiS...). Wynikałoby, że lewicowi wyborcy albo tego nie wiedzą, albo mają to w dupie, bo inne rzeczy są dla nich ważniejsze
 

woolybully

Active Member
186
241
Bla, bla, bla. Co ty wo ogóle wiesz o polityce? Kaczyński jakoś nie miał oporów przed ponownym przyjęciem Ziobry i reszty Solidarnej Polski, choć to byli zwykli renegaci. Ale urwali PiS-owi sporo głosów w eurowyborach i to się liczyło. Wcześniej przyjął inną grupę renegatów, Prawicę RP Jurka. Czy to zraziło jakoś jego wyznawców? Nie, bo to były bardzo dobre ruchy, eliminujące potencjalną konkurencję wśród moherowego elektoratu. Kolejny szczwany ruch Kaczyńskiego to zejście z pierwszej linii i wystawienie na nią w tegorocznych kampaniach Dudy i Szydło. Czy sam Kaczyński wygrałby wybory prezydenckie? Nie. Czy PiS osiągnąłby tak dobry wynik gdyby był twarzą jego kampanii? Wątpliwe. Problem zarówno Kaczora jak i Korwina jest taki że mamy w kraju wielu wkurzonych na PO ludzi którzy nawet zgadzają się z ich postulatami, ale na nich nie zagłosują, bo ich nie lubią. Dlatego pierwszym błędem jaki moim zdaniem popełniono w tym roku, było wystawienie Janusza do wyborów prezydenckich. Skoro nie udało się do tego namówić Ziemkiewicza, to zaraz po pojawieniu się Kukiza, trzeba było zrezygnować z dalszego udziału i poprzeć go w zamian za połączenie sił z KORWIN-ą. Miałby jeszcze wyższy wynik w wyborach, ale to KORWIN byłby jego zapleczem i mógłby sobie propagandowo przypisać ten sukces. Na pewno wyraźnie przyczyniłby się on do wzrostu notowań partii. Gdyby jeszcze do tego ściągnięto Brauna, Stonogę, resztki KNP i zaproponowano koalicję Petru, byłoby 30% w wyborach i KORWIN współtworzyłby dziś rząd. :( Popatrzcie sobie na Kukiza, jego "program" to JOW-y , które sam Janusz kiedyś popierał, postulaty korwinopodobne i jakieś populistyczne bzdury, a dostał 8%. Ludzie to durnie i można im wcisnąć dosłownie wszystko, w ostateczności nawet libertarianizm, trzeba tylko wiedzieć jak to zrobić.
Może ja i mało wiem o polityce bo w gówno rąk nie wsadzam. Korwin to człowiek z jakimiś tam zasadami i niektórzy go za to lubią a kaczyniak to szmata i karierowicz co się dogadywał przy okrągłym stole. Myślisz, że jesteś taki cwaniak i strateg? Aby wejść do tego pierdolnika zwanego sejmem to należy ze służbami gadać zamiast odpierdalać jakieś akrobacje, które sobie wymyśliłeś...Popatrz na takiego wilka. Jest w sejmie i co? Wolnościowiec, idealista, skuteczny polityk? Tak na prawdę zwykła skurwiała łajza. Możesz iść i zaproponować niech przepchnie parę wolnościowych ustaw...
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 693
Skontruję to argumentem Korwina - nie ma Korwina w USA, a libów tam jest tysiące razy więcej. JKM nie jest niezbędny, aby istniał w Polsce libertarianizm.

Taki i nie. Nie jest niezbędny bo nie ma ludzi niezastąpionych - każda idea ma następców.
Tak, bo musi istnieć lokomotywa ogniskująca i ciągnąca to na danym etapie.
Porównując - założyłeś to forum i pewnie bez ciebie mogło by teraz się rozwijać
Ale to ty go wymyśliłeś, wdrożyłeś więc byłeś niezbędny by mogło zaistnieć.
 

Donatel

Active Member
135
131
Nikogo się nie przekona, większość ludu to idioci, tu potrzebna jest rewolucja i poparcie wojska - niestety. Libertarianizmu nigdy się nie wprowadzi, ale możemy wprowadzić ustrój wolnościowy tylko przy pomocy wojska, jak to zrobił Pinochet.
 
Do góry Bottom