Bitcoin

T

Tralalala

Guest
Nie, chyba, że wykopiesz coś nowego dobrego (ostatnio był to crave). Przydałby się też tani albo darmowy prąd.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Wklejam link do publikacji J.M.Fijora dotyczącą Bitcoin i perspektywy ( niewesołej ) na obrót gotówką w niedalekiej przyszłości. Jako, że nie mam żadnej wiedzy w temacie Bitcoin z miłą chęcią poczytam wasze komentarze jeśli nastąpią. Artykuł jest za długi aby go wkleić w całości a nie chcę pozbawiać go istotnych dla kontekstu fragmentów:

http://www.fijor.com/czy-bitcoin-sluzy-wolnosci/

Zamieszczam tylko kluczowy fragment:

"CZY BITCOIN SŁUŻY WOLNOŚCI?

Moim zdaniem nie. Jest wręcz dla niej groźny. Elektroniczny pieniądz łatwo poddać kontroli. Już dziś wiadomo, kto i ile bitcoinów kupił/sprzedał. Taka wiedza dla władzy jest bezcenna. Jeśli na dodatek zlikwidować cash, jako formę płatności, może się okazać, że elektroniczny pieniądz to najłatwiejszy sposób kontroli naszych finansów. I właśnie do tego zmierzają establishmenty światowe."
 
C

Cngelx

Guest
Moim zdaniem nie. Jest wręcz dla niej groźny. Elektroniczny pieniądz łatwo poddać kontroli. Już dziś wiadomo, kto i ile bitcoinów kupił/sprzedał. Taka wiedza dla władzy jest bezcenna. Jeśli na dodatek zlikwidować cash, jako formę płatności, może się okazać, że elektroniczny pieniądz to najłatwiejszy sposób kontroli naszych finansów. I właśnie do tego zmierzają establishmenty światowe."

Z Bitcoinem jak z Linuksem - nie jest dla każdego. Umiejętne użycie Bitcoina może dać wysoki poziom anonimowości, natomiast jeżeli ktoś używa tego samego adresu do wszystkich tranzakcji to przejebane.
Nie mniej jednak - bitcoin (a właściwie to wszystkie kryptowaluty) jest chyba najwygodniejszą metodą płatności jaka kiedykolwiek powstała :D.
 

jkruk2

A fronte praecipitium a tergo lupi
828
2 386
1. Bitcoin ma w tej chwili wartość rynkową (wg giełdy bitmarket) 817 PLN. Można za niego kupić wiele rzeczy w tym broń. Mówienie że bitkoin nie ma wartości to heglowanie
2. Nie wiadomo czy będzie on zawsze taki cenny (vide wypowiedzi grzechotnika i gazdy powyżej)
3. Złoto jest jeszcze w miarę rzadkie w przyszłości będzie wytwarzane na masową skalę (vide Cupriavidus metallidurans). W Akapie będzie tańsze niż drzewo sosnowe. Powodem, dla którego jeszcze nie jest wytwarzane na masową skalę jest upaństwowienie uczelnii
4. Iloczyn dwóch liczb pierwszych jest absolutnie niepowtarzalny - kwestia mocy obliczeniowych, jak ktoś coś znajdzie to można przeszkoczyć wyżej
5. Bitcoin nie dla ludzi z gnoju (vide plt)...jeszcze
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Złoto nie ma w ogóle wartości, tak samo jak bitcoin. Istnieją tylko dlatego że jest na nie popyt. W komuniźmie nikt nie używałby złota.
A możesz dotknąć bitcoina, albo go zobaczyć? Ewentualnie zawiesić sobie bitcoiny na szyi, albo zrobić z nich kolczyki?
Ta waluta, tak jak pieniądz fiducjarny, jest oparta wyłącznie na wierze. Jak by to ujął Michalkiewicz- niematerialny materializm.
 

Kimono

Active Member
163
30
Temat, jak widać, lubi powracać jak bumerang.

Z tej okazji lubię powoływać się na kazus tzw. „szwajcarskich” dinarów irackich, które pozostały w obiegu i utrzymywały wartość przez lata po tym, jak przesały być legalnym środkiem płatniczym, a bank centralny zaprzestał ich emisji. Nie to bowiem ma wartość, co ją ma, a ma ją to, co cenią ludzie.

Nie ma co tracić czasu na bezowocne dyskusje.
 

Grzechotnik

Well-Known Member
988
2 223
A możesz dotknąć bitcoina, albo go zobaczyć? Ewentualnie zawiesić sobie bitcoiny na szyi, albo zrobić z nich kolczyki?
Ta waluta, tak jak pieniądz fiducjarny, jest oparta wyłącznie na wierze. Jak by to ujął Michalkiewicz- niematerialny materializm.
A możesz zapamiętać złoto w pamięci, aby nikt nie mógł ci go ukraść? Ewentualnie schować kilogram pod napleta, jak wydrukowany wallet bitcoin?
Ta waluta, tak jak diamenty, jest oparta wyłącznie na błyszczeniu. Jak by to ujął Mietek spod monopolowego - jak żółte i się świeci, to każda cipa poleci.
 
T

Tralalala

Guest
Wyjebali go...
Coś więcej?

A możesz dotknąć bitcoina, albo go zobaczyć? Ewentualnie zawiesić sobie bitcoiny na szyi, albo zrobić z nich kolczyki?
Ta waluta, tak jak pieniądz fiducjarny, jest oparta wyłącznie na wierze. Jak by to ujął Michalkiewicz- niematerialny materializm.
Wartość btc opiera się na
a) określonej podaży i w każdym momencie można sprawdzić maksymalną możliwą podaż btc - zrób to ze złotkiem.
b) szybkim transakcjom bez trzeciej strony - pokaż mi jak szybko zapłacisz złotkiem kiedy będę chociażby 100km od Ciebie.
c) łatwości przechowywania - pokaż mi 4 sztabki złota które ważą <1g i jednocześnie możesz je schować w książkę, w dodatku nie potrzebujesz strażników ani sejfu.
d) pokaż mi jak w złotku można umieścić market, system do prowadzenia badań, samo prowadzenie badań, umieszczać informacje dostępne dla całego świata.

Bitkojny nie mają w ogóle wartości, tak samo jak fiat money. Istnieją tylko i wyłącznie dlatego że rząd ma monopol na walutę. W akapie nikt nie używałby bitkoina.
Porażający pokaz głupoty. Wartość nadają ludzie. No jasne w akapie nikt nie będzie chciał szybkich i tanich/darmowych przekazów wartości. Nikt nie będzie chciał korzystać z marketów, systemów reputacji, systemów prowadzenia badań. Nie bo nie i chuj.

bitkojny nie mają wartości żadnej kiedy nimo prądu / neta...
Prąd już chyba sobie wyjaśniliśmy co? Ale dla przypomnienia, istnieją baterie, i UWAGA są np. wiatraki! Magicznie powstaje prąd. Każdy może mieć swój.

Co do artykułu to:
a) miejscami pisze sensownie
b) o btc ma 0 wiedzy, 0, null, mniej niż osoba która po raz pierwszy się z nim zetknie.

"Pod pozorem udzielenia gawiedzi złudzenie wolności, alternatywy którą ludzie odczytali jako wyraz słabości, czy bezsilności „demokratycznej” władzy, bo przecież gdyby rządy chciały, to by bitcoina zjadły zanim się narodził, pozwala się im omijać urzędy skarbowe czy banki. Ale to tylko fatamorgana. Ta garstka wolności, jaką niesie ze sobą transakcja przy użyciu bitcoina, to tylko inwestycja w zniewolenie, jakie nadejdzie z chwilą zuniformizowania pieniądza w formacie elektronicznym, czy jak kto woli cyfrowym. Jeśli nie bitcoin, to powstanie inny analogiczny pieniądz. Przecież twórcy bitcoina nie mają na niego patentu. W swej naiwności ujawnili swój system światu, to wystarczy. Już dziś są naśladowcy."
Widać również nie posiada wyobraźni i nie rozumie wcale dokąd to pójdzie. No i nie widzi tego, że rządy próbują walczyć z btc, za pomocą np ripple. Patentów nie skomentuję.

Zasadniczo gold bugi z XIX wiecznymi mózgami mogą sobie trzepać w swoich norach na swoje sterty metalu.
 

mikioli

Well-Known Member
2 770
5 377
Oo też mnie dziwi gadanie o braku wartości bitcoina... Wartość rynkowa czegokolwiek opiera się o popyt i podaż... Nieopowiedziany, żart może być warty miliony, a 100 ton złota, może być warte 0 bo nikt nie będzie chciał ich kupić...
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Oo też mnie dziwi gadanie o braku wartości bitcoina... Wartość rynkowa czegokolwiek opiera się o popyt i podaż... Nieopowiedziany, żart może być warty miliony, a 100 ton złota, może być warte 0 bo nikt nie będzie chciał ich kupić...
Jakoś od setek lat nie brakuje chętnych na kupno/sprzedaż złota i trzyma ono swoją wartość jako środek wymiany. Ja w każdym razie wolę worek złotych monet niż cokolwiek innego ( no może diamenty na równi ).
 

Otwieracz_do_piwa

Active Member
50
96
Jakoś od setek lat nie brakuje chętnych na kupno/sprzedaż złota i trzyma ono swoją wartość jako środek wymiany.
Od początku istnienia bitcoina też nie brakuje chętnych na kupno/sprzedaż.

W akapie nikt nie używałby bitkoina.
Właśnie w akapie bitcoin by zrobił furorę, bo rządu by nie było i nie miałby kto tego zakazać. Jak inaczej prześlesz pieniądze na drugi koniec globu bez potrzeby zaufania jakiejś firmie.


Dlatego posiadacz złota może być pewny że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie potrzebował tego złota do zastosowań innych niż waluta!
Zgadnij jaka by była wartość złota gdyby nie wiara ludzi w to, że ma wartość, maksymalnie 20%, a przy rozwijających się nowych technologiach będzie się próbowało zastąpić złoto w przemyśle innymi materiałami, co jeszcze bardziej obniży jego realną wartość.

. Po drugie ludzie nie wykorzystują bitcoina w handlu,
Ja czasem kupuję coś za bitcoin. Gdyby tylko było więcej miejsc gdzie można nim płacić..

No i jeszcze kwestia wahań cen. Bitcoin jest niestabilny cenowo, nieprzewidywalny, wahania są potężne, w jeden dzień cena może skoczyć nawet o 200%, co czyni go totalnie nieprzyjaznym dla rynku walutowego.
Tak było kiedyś. Teraz jest dużo lepiej. Może nie jest tak stabilny jak tradycyjne waluty, ale zmierza w dobrym kierunku.
 
T

Tralalala

Guest
Czyli używanie marketu nikogo nie będzie interesować?
Zapis informacji też nie?
Crowdfunding też nie?
Brak trzeciej strony w transakcji też zupełnie nikogo nie będzie interesował, no bo wszyscy lubią zostawiać informacje o swoich transakcjach, wiadomo.
Łatwość przechowywania i szybkość transakcji też nie będzie nikogo interesowała tak?
A wreszcie ostatnie, nikogo nigdy nie będzie interesował obrót akcjami, których wiadomo nie będzie nie?

-Złoto wymaga transportu aby dokonać transakcji. Btc istnieje w cyberprzestrzeni, transakcje są natychmiastowe.
-Złoto trzeba chronić, np. przed kradzieżą. Trzeba je jakoś przechowywać. To generuje koszta. Przechowywanie BTC nic nie kosztuje i bardzo trudno zhackować komuś wallet.
Czyli jednak warto go używać do czegoś, chociażby jako przechowywania wartości lub szybkości transakcji.
Garstka osób będzie używać go ze względu na właściwości anonimizujące..
A jednak nie sory.

Poczytaj sobie o cyklach rynku, bitcoin miał kilka takich cykli i jakoś po każdym "krachu" jak to nazwałeś nadal ludzie nim handlują, dziwne.

Krach jak już to czeka złoto, po upadku państw. Kto trzyma najwięcej złota?

Jutro może się okazać że bitcoin posiada wartość 0, złoto od lat jest zawsze w cenie.
Czasy się zmieniają, ludzie też.
 
T

Tralalala

Guest
To teraz pokaż mi giełdę btc gdzie przeliczają na coś innego oprócz fiatów...
https://www.quadrigacx.com/market/btc/xau

Ale co te wszystkie rzeczy mają wspólnego z wartością BTC?
To, że aby tego używać musisz mieć btc.

Sam btc jest bezwartościowy.
Wartość nadają ludzie.

Dlaczego bitcoin a nie litecoin?? Przecież to jest projekt open source. W czym BTC jest lepsze od reszty coinów??
Dlatego, że był pierwszy.

Jak wyżej. Nie świadczy to o samoistnej wartości btc.
Popyt podaż, te sprawy. Ludzie czegoś potrzebują, a więć to kupują. Czyli stanowi to dla nich wartość.

Na pewno nikt nie będzie kupował za to dragów ani broni - w akapie będziesz miał sklep na każdym rogu toteż ryzykowna transakcja na odległość będzie nieopłacalna. Jeżeli towary nielegalne staną się ogólnodostępne to cała (prawie cała) anonimowość btc traci sens.
Dzisiaj za btc ludzie legalnie kupują broń i ćpanie.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
A co się stanie z bitcoinem w momencie jakiegoś poważnego konfliktu, wojny, okupacji?
Złoto w tym momencie jest jak wybawienie dla tego kto je będzie posiadał. Zawsze tak było.
No i nie doceniamy jego znaczenia w jubilerstwie. Tam zawsze było i będzie.
 
T

Tralalala

Guest
@kalvatn
Lokalny pieniądz stanie się bezwartościowy, ale btc nie ma lokalizacji. Jest międzynarodowe jak złoto, ale łatwiejsze w transporcie czy ukryciu. Dopóki masz prąd i jest internet to wszystko gra.
 
Do góry Bottom