Jakie filmy ostatnio oglądaliście?

Oglądałem "Do szpiku kości" i "Poradnik pozytywnego myślenia".
PS. Jest tylko jedna J. L.

Staszek Alcatraz napisał:

Dla mnie jedyna aktorką z prawdziwego zdarzenia jest Meryl Streep

Kliknij aby rozwinąć...

20 lat temu może bym się zgodził, ale na jej dorobek z ostatnich kilku lat nie mogę patrzyć, a niechęć pogłębia fakt, że ostatnio za każdą przeciętną lub kompletnie przeszarżowaną rolę dostaje nominacje (lub, o zgrozo, statuetkę), bo to Meryl Streep - wielka aktorka.
A J.Lawrence jest śliczna i wspaniale wygląda przed kamerą (przed obiektywem swojego iPhona też ), bardzo lubię ją oglądać, rola w Silver Lining Playbook rzeczywiście była najlepsza w tamtym roku, ale do wybitności jej daleko. Czekam aż zagra u jakiegoś naprawdę dobrego reżysera, który wyciągnie z niej co najlepsze.

Chorwacki film "Cyrk Columbia" - z oficjalnego kanału dystrybutora. Polecam dać mu szansę.

Johnny Depp w nowym filmie:

Mialem wrzucic wlasnie. Dobrze... pare lat wstecz sie dziwiliem ze o Whiteyu jeszcze zadnej porzadnej produkcji nie ma, bo typ ma zyciorys jak siemasz. Co prawda, ja tam bym bardziej widzial jakas mini serie, ale niech bedzie film na poczatek. Dobra Depp ma charakteryzacje nie? I w koncu nie Sparrow! Good, chodza nawet sluchy ze pewnie Oscara za to dostanie.

kawador napisał:

Johnny Depp w nowym filmie QUOTE]

Kliknij aby rozwinąć...

Oglądałeś już ten film?
Jakie filmy ostatnio ogladaliscie?

Nie, ale na 1000% obejrzę, więc możesz przyjąć, że oglądałem

#robieniekurwyzlogiki

Za niespotykany i nowatorski sposób wiezienia ofiary ( nie zdradzę jaki bo może ktoś zechce obejrzeć ):
Czy ktoś z was może widział "Polowanie na bażanty" obecnie grane w kinach. Warto?

Nie, ale widziałem za to "Boxing Helena"

Mistrzu! Jednak nadwątliłeś swoje arcydzieło!

Po raz n-ty wchłaniam "trójkę" Obcego, ale ostatnio seans odbyłem na 50 calowej plazmie, a ta bezlitośnie odsłoniła przecież dobrze znane mankamenty jednego z najlepszych filmów świata (przyp. TYLKO w wersji reżyserskiej, kinówka to ZŁO!!).

David, po jakiego uja zastosowałeś parszywe, słabe, od topora cięte CGI? Po grzyba scenki z biegnącą namiastką potwora?
W zbliżeniach było miodzio, cudownie, obwąchiwanie Ripley to jakieś jebane arcymistrzostwo, sam poród z byka szacun, ale jest kilka scen do natychmiastowej kasacji. David, przyznaj, że nie miałeś pomysłu na postać Obcego, za to miałeś kosmicznie zajebisty koncept filmu i to się udało tak, że czapa szoruje podłogę. Natomiast sceny sztucznego jak manekin i niestrasznego potworka uprawiającego biegi na krótkie dystanse z typami, to jedyna wada będąca niestety istotną skazą, głęboką rysą na kapitalnym filmie. I to mnie właśnie boli w dupę.

Zapłaciłbym z chęcią za dysk z wersją BLU, opracowany ściśle w oparciu o moje poprawki

ps: Heh, to chyba jedyny film, któremu wlepiam 10/10, żywiąc jednocześnie przekonanie o poważnym zaniedbaniu ze strony reżysera. Poważnym, bo tyczącym się najbardziej przerażającego monstrum w historii kina.

Popieram!
http://www.facebook.com/MikkelsenNaWiedzmina

Jupiter Ascending Wachowskich ... lolololololol, co to do kurwy nędzy było??? Moja teoria odnośnie Wachowskich jest taka, że jak połowę (o ile nie więcej ) męskiego zespołu przez większość życia dręczy pomysł obcięcia sobie ptaszka i zostania kobietą, to niestety negatywnie się odbija na twórczości. Wicie - rozumicie, inne priorytety są i ciężko się skupić. Tylko sama amputacja też nie pomaga, bo problem nie tkwi między nogami, ale w głowie. I to niestety po ich twórczości widać, a "Jupiter" jest idealnym tego przykładem. Oto otrzymujemy miszmasz wcześniejszych produkcji, który najkrócej da się scharakteryzować mówiąc "latajo i szczelajo!", a to wszystko okazuje się być na dodatek Te wszystkie banały okraszone są drewnianą grą aktorską, muzyką, której nie zapamiętałem i miejscami miłymi dla oka efektami w kosmosie, aczkolwiek tego całego CGI jest już tyle, że zaczyna mi się zacierać różnica między grami i filmami, co może dobrze świadczy o grach, natomiast w filmach robi się męczące i zaczynam tęsknić za produkcjami pełnymi rekwizytów, modeli ...#gimbynieznajo

Hiena

Policja brytyjska ukazana od najgorszej strony. Chcesz być gangsta i dilować w Londynie? Musisz odpalić działkę policji. Chcesz handlować żywym towarem i zmuszać kobiety do prostytucji? j/w. Zero pozytywnych bohaterów, trudno z kimkolwiek się utożsamić. Wszyscy albo źli, albo skorumpowani, albo w najlepszym razie neutralni z przechyłem w stronę złych. Brutalny, dosadny, naturalistyczny film. Polecam.

Ciek napisał:

tego całego CGI jest już tyle, że zaczyna mi się zacierać różnica między grami i filmami, co może dobrze świadczy o grach, natomiast w filmach robi się męczące i zaczynam tęsknić za produkcjami pełnymi rekwizytów, modeli

Kliknij aby rozwinąć...

Nie no, na tęsknoty jeszcze za wcześnie, ile masz rocznie filmów, w których dominuje CGI? Kilka blockbusterów, a cała reszta (lepsza i gorsza) ma prawdziwe rekwizyty i scenografię.

@kawador
Ten? http://www.imdb.com/title/tt1837574/

Ten.

http://cinema-city.pl/mad_max_maraton
Jak ktoś chciał się wybrać na najnowszą część Szalonego Maksa do kina, to w Cinema City w piątek 22.05 będzie możliwość obejrzenia 2 pierwszych części i Fury Road w postaci 5 godzinnego maratonu. Ja musowo się wybieram, tym bardziej, że nie będzie familijnej 3 części.

O komuchu, co do kapitalisty przyszedł ...

Ja ostatnio oglądałem "pi" czarno-biały film, ciężkie kino, daje do myślenia.

Może mi ktoś polecić film podobny do Red Lights? Tylko nie w stylu Instytut Atticus, ale raczej bliżej tego co było na początku Red Lights.