Co ostatnio czytaliście?

R

Ronbill

Guest
Ostatnio przeczytałam,bardzo krytykowaną trylogię"50 twarzy Greya*
(...) Myślę,że *50 twarzy Greya*może pomóc niektórym zrozumieć swoje potrzeby .


Pewnie w kinie byłaś , pochwal się , jakie to niesamowite wrażenie wywarła ta wzruszająca historia dla gospodyń domowych , toksyczna relacja z bucefałem w roli głównej he he he a ten Markiz de Sade to dziecko katolicyzmu ?
http://www.24.pl/50-twarzy-kurczaka-parodia-znanej-pornoksi-ki/
 

Mad.lock

barbarzyńsko-pogański stratego-decentralizm
5 148
5 106
Druga część trylogii Abercrombiego, czyli Before They Are Hanged.
Podeszło mi to bardziej niż część pierwsza, chyba przez to, że było więcej różnej akcji.
Zaskoczenie fabularne było tylko w dwóch miejscach książki niestety, i nie były to jakieś znaczące niespodzianki, po prostu coś w stylu, "o, tego się nie spodziewałem".
Z realizmu, to działania wojenne i bitwy są przedstawione całkiem nieżle, czego też się nie spodziewałem.
Walki poszczególnych postaci za to powodowały u mnie jęki rozpaczy, gdy postacie marnowały strzały, albo tłukły przeciwnika w zbroję zamiast w odkryte miejsca. A niemal finałowa walka z bossem mogła być najbardziej epicką sceną dekady, a wyszła przez to żałość. Postacie trzymają poziom, Glokta chyba ustąpił miejsca Northmenom i Ferro XD.
 

ernestbugaj

kresiarz umysłów
851
3 037
bezcenny_zygmunt_miloszewski_20141229203708.jpg

I to rzucało się w oczy, widać było, że o to miasto [Lwów] od dawna nikt nie dbał, a teraz nawet jeśli ktoś by chciał, to nie ma za co. Tu nie było funduszy europejskich, nie było miliardów do wydania na reformowanie, ulepszanie i upiększanie.
Może i cytat z dupy, ale to nie moja wina, że z całej książki zapamiętałem taki kwiatek. Bo dzieje się naprawdę dużo. Są pościgi, są strzelaniny, są międzynarodowe afery, morderstwa, naziści, skarby i tajemnice, które mogą odmienić losy świata, bla, bla, bla. Gdyby to był film, to byłby to typowy akcyjniak pełen onelinerów, a nie dorosła sensacja. Ale wracając co meritum - co jakiś czas pomiędzy tymi wszystkimi przygodami pojawiają się takie wtręty jak w cytacie, które skuteczniej podnosiły mi ciśninie, niż sama fabuła.
Nie dziwię się, że ten komuch dostał nagrodę Polityki za "stworzenie cyklu powieści kryminalnych, w których współczesna intryga łączy się z przenikliwym portretem współczesnej Polski i diagnozą współczesnych problemów społecznych”. A jego pretensje na rozdaniu tychże nagród do polityków, że dają za mało kasy na polską kulturę, tylko potwierdzają, że koleś jest do odjebania.
Przeczytać to w sumie i można, bo jednak jest ta ciekawość, jak to się wszystko skończy, ale pod żadnym pozorem nie zdobywać tej książki poprzez zakup, niech ta czerwona gnida przymiera głodem.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Może i cytat z dupy, ale to nie moja wina, że z całej książki zapamiętałem taki kwiatek. Bo dzieje się naprawdę dużo. Są pościgi, są strzelaniny, są międzynarodowe afery, morderstwa, naziści, skarby i tajemnice, które mogą odmienić losy świata, bla, bla, bla. Gdyby to był film, to byłby to typowy akcyjniak pełen onelinerów, a nie dorosła sensacja. Ale wracając co meritum - co jakiś czas pomiędzy tymi wszystkimi przygodami pojawiają się takie wtręty jak w cytacie, które skuteczniej podnosiły mi ciśninie, niż sama fabuła.
Nie dziwię się, że ten komuch dostał nagrodę Polityki za "stworzenie cyklu powieści kryminalnych, w których współczesna intryga łączy się z przenikliwym portretem współczesnej Polski i diagnozą współczesnych problemów społecznych”. A jego pretensje na rozdaniu tychże nagród do polityków, że dają za mało kasy na polską kulturę, tylko potwierdzają, że koleś jest do odjebania.
Przeczytać to w sumie i można, bo jednak jest ta ciekawość, jak to się wszystko skończy, ale pod żadnym pozorem nie zdobywać tej książki poprzez zakup, niech ta czerwona gnida przymiera głodem.

Jego pierwsza książka Uwikłanie była pozbawiona takiego bełkotu. Dobrą intryga, tajemnica, ciekawe zagadkowe morderstwo i sbcy w tle. Podobała mi się. Druga ( nie pamiętam tytułu - teraz jest ekranizacja - Więckiewicz gra Szadzkiego ) już go miała. Nie podobało mi się to, zresztą o wiele słabsza od Uwikłania. A pamiętam jeszcze, że facet o ile się nie myle napisał horror - domofon. Zupełnie dobra rzecz, apolityczna całkowicie.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 732
4 693
Pojawił się ostatnio ciekawy dump na torrentach "Nazi Germany - Massive Ebook Collection" 30gb 2000 tytułów - w większości monografie, zbiory dokumentów i książki naukowe lub popularnonaukowe, sporo rzadkich i bardzo trudnych do dostania. Żyła złota dla każdego zainteresowanego więc daję znać, chyba życia mi braknie by przeczytać tylko te które już od dawna chciałem a nie było dostępu...
 

hirundo

New Member
6
1
Wybory się zblizaja to warto przeczytać ^^Jak kandydowałem na gubernatora^^ M.Twaina jest w necie , łatwo znalezć
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Zmusić? Chciałbyś być zmuszanym do czytania jakichś pojebanych książek tak w szkole, jak i w domu? Komuchy zmuszajo.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Ostatnia edycja:

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Komuszysz, aż wióry lecą. Dodatkowo, wiesz za co byłbym wdzięczny lepiej ode mnie.
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Istnieje zasadnicza i nie dająca się relatywizować różnica pomiędzy zmuszaniem a polecaniem, zwłaszcza jeśli idzie o książki, a nie o wyciągnięcie kogoś siłą spod pędzącego samochodu lub powstrzymaniem przed wsadzeniem łapy we wrzątek.

Libertarianin piszący o przymuszaniu kogoś do czytania/oglądania/wyznawania swoich poglądów, brzmi kiepsko.
 

kalvatn

Well-Known Member
1 317
2 112
Chodzi o własne dzieci, jak je masz to batem i do czytania właśnie takich bo jak nie to wyrośnie jakiś szumlewicz lub środa.
 
Do góry Bottom