Wasze ulubione wersety/cytaty z Biblii

Albert

Active Member
135
94
A ja, bardzo przewrotnie, za swój ulubiony fragment uważam ten: (...)
Bo mogę przy jego pomocy orać każde "Ale prawo starozakonne nie obowiązuje chrześcijan bo Jezus zwarł nowe przymierze". Macie, według waszej własnej książki przedstawiciele katolicyzmu (z kultem obrazów i wieloma innymi) będą taaacy malutcy.
No to przeanalizujmy ten fragment zdanie po zdaniu.

Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
Co to znaczy wypełnić? Otóż Prawo było dane nie dlatego, żeby je stosować wiecznie - ale żeby było początkiem drogi ku Odkupieniu. Dlatego wypełnienie Prawa oznacza m.in., że jesteśmy zwolnieni z niektórych (lub większości) przepisów nie dlatego, że są "zniesione", ale dlatego, że ich samo sedno - treść i cel - są lepiej wypełniane w Nowym Przymierzu. Przykład: ofiary ze zwierząt i płodów ziemi nie są już potrzebne, bo dokonała się najdoskonalsza Ofiara - śmierć Syna Bożego.

Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Zobacz więc, czy zmieniło się cokolwiek w Prawie? Weź Biblię i zobacz: masz tam Pięcioksiąg, masz księgi prorockie. Prawo jak było, tak jest nadal. A dlaczego jest, jeżeli nie stosujemy już wielu przepisów tam zawartych? Otóż m.in. dlatego, że w Starym Testamencie jest wiele proroctw, które jeszcze się nie spełniły. W Apokalipsie jest wiele cytatów z ksiąg prorockich. A wielu proroctw, które są w ST, jeszcze nie rozumiemy i nie widzimy.

Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim.
I tak będzie. Ale czy nie wiesz, że dla chrześcijanina lepiej jest być najmniejszym z najmniejszych w Królestwie Niebieskim, niż drugim po diable w jego królestwie?

A teraz powiedz mi, dlaczego nie zacytowałeś całości wersetu 19? Oto on:

Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.

A o tym, co znaczy wypełniać Prawo, powiedziałem wyżej.
 

GAZDA

EL GAZDA
7 687
11 143
Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.
a kim jest ten co sie nie stosuje przykazań?

Ale czy nie wiesz, że dla chrześcijanina lepiej jest być najmniejszym z najmniejszych w Królestwie Niebieskim, niż drugim po diable w jego królestwie?
a co jest złego w byciu numerem 2 po diable?
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Despotyzm Nimroda nie jest potwierdzony w biblii, więc może być zwyczajną propagandą ludzi, których przekonania podsumował Flawiusz. Sam tekst historii o wieży nie sugeruje inicjatywy ośrodka centralnego, a raczej przeciwnie ("They said to each other"). Oczywiście czas (znany z niewolnictwa) i kontekst wskazują na twoją wersje.
Nie jest potwierdzony, ale nie przypadkiem na widok wieżowców Ayn Rand płakała - były pierwszymi wielkimi budowlami stworzonymi na potrzeby biznesu, handlu, komercji. No może poza latarniami morskimi. Ale gdy wcześniej ktoś stawiał coś ogromnego, to albo dla celów obronnych, albo religijnych, w każdym razie władzotwórczych.

Putin i Merkel też mogli coś tam gadać to each other, więc kluczowe jest pytanie, kim byli ludzie o których mowa? Normalsami czy ówczesną elitą, która postanowiła odpicować sobie miasto? Może to doradcy i Nimrod sobie coś postanowili?

Ten ostatni zresztą w żydowskiej tradycji szuka legitymacji dla swej decyzji, typowego dla władcy usprawiedliwienia inwestycji i tutaj pretekstem jest zabezpieczenie antypotopowe. (Jeżeli można uratować choć jedno dziecko, to należy to zrobić!) Cały ten jego spór z Bogiem, czyli personifikacją praw natury jest poniekąd odpowiednikiem programu wyborczego dla ciemnego ludu - roztacza wizję stanu szczęśliwości możliwej tylko wtedy, gdy wszyscy mu się podporządkują i wtedy na pewno uda się zmienić panujące determinizmy, rzucić wyzwanie dotychczasowemu porządkowi.

Tutaj konfliktem jest spór między posłuszeństwem wobec Boga [porządku naturalnego] a posłuszeństwem wobec Nimroda [centralisty, utopisty, chcącego zmienić porządek naturalny] - konflikt dwóch systemów prawa - naturalnego i stanowionego. Tak interpretując tę opowieść od razu wszystko się wygładza i wiadomo o co chodzi. Mało mamy takich Nimrodów, którzy ustawą chcieliby znieść ubóstwo? Którzy nawet sami wierzą w szczytność swoich działań, ale najpierw muszą sobie podporządkować wszystkich wokół, żeby móc ich uszczęśliwić? Którzy wymyślają różne zajęcia, aby wykazać swą potrzebność i jakoś ją usprawiedliwić?

Ale zgodzę się, że w Biblii jest to w ogóle nieobjaśnione. Może dlatego, że nie było potrzeby i ta opowieść była zrozumiała dla żyjących wówczas ludzi i nie trzeba było im jej tłumaczyć. Poświęcanie ludzkich sił na stawianie zbędnych budowli o nieuzasadnionej wielkości jest dla pasterza, kupca czy innego rolnika tak absurdalne, iż z łatwością skuma, iż musi kryć się za tym jakaś tyrania czy despotia, która przymusem każe coś takiego stawiać.

To my możemy mieć problemy z interpretacją, bo w naszym świecie wysokie budownictwo niekoniecznie musi mieć zamordystyczne implikacje i przychylniej patrzymy na nie, jako na wyraz rosnących aspiracji i umiejętności. Ale wtedy by coś takiego zbudować, trzeba było wziąć za mordy albo omamić, jak najpewniej zrobił to Nimrod.

Miasta zresztą z natury rzeczy mają w sobie coś z utopii:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Miasto_idealne
http://www.miastoidealne.sztuka.edu.pl/filozofia_miasta_miasto_jako_projekt_utopijny.pdf
http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/un_habitat_utopijne,p1812352752
http://kulturaenter.pl/miasta-idealne-–-utopie-i-realizacje/2008/10/
 

tomislav

libnet- kowidiańska tuba w twojej piwnicy!
4 777
12 985
Mt 15:11Mt 7:15-16Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami.Poznacie ich po ich owocach.
wilk.jpg
 

Aterlupus

Well-Known Member
474
971
@FatBantha Twoja interpretacja mi się podoba, ale nie uważasz że nadinterpretujesz? Miałbym poważne wątpliwości co do tego czy starożytny autor (a prawdopodobnie nieświadomi swojej "współpracy" autorzy) stworzył tak złożoną alegorie. Zwłaszcza że takie niuanse umykają większości współczesnych, a Ci mają łatwy dostęp do wiedzy. No chyba, że bawisz się konceptem.

Aterlupus- dobry wujek guuugle cie pomoże :p
Żartowniś :D.

Dlatego wypełnienie Prawa oznacza m.in., że jesteśmy zwolnieni z niektórych (lub większości) przepisów nie dlatego, że są "zniesione", ale dlatego, że ich samo sedno - treść i cel - są lepiej wypełniane w Nowym Przymierzu. Przykład: ofiary ze zwierząt i płodów ziemi nie są już potrzebne, bo dokonała się najdoskonalsza Ofiara - śmierć Syna Bożego.
Słowem, wyznawca pisma może dowolnie postanowić które boże nakazy są wypełniane w ramach "nowego przymierza" i ich nie przestrzegać?

I tak będzie. Ale czy nie wiesz, że dla chrześcijanina lepiej jest być najmniejszym z najmniejszych w Królestwie Niebieskim, niż drugim po diable w jego królestwie?
W sensie, chrześcijanin chce być karany (niższym statusem niebieskim) przez swojego boga? Co szatan ma do tematu?

A teraz powiedz mi, dlaczego nie zacytowałeś całości wersetu 19? Oto on:
Tytuł wątku to "Wasze ulubione wersety/cytaty z Biblii". Zacytowany jest moim ulubionym. Los tych, którzy przestrzegają Prawa w tym momencie mnie nie zajmuje.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
@Aterlupus nie wiem czy nie nadinterpretuję. Trzeba by było poznać realia - jeśli ta księga była pisana wtedy, gdy Żydzi nie mieli żadnej silnej centralnej władzy nad sobą (a oni są raczej znani ze swojego zdecentralizowania), albo co lepsze - mieli taką władzę nad sobą, ale była ona narzucona przez obcych, to wymowa tej historii jest tym dosadniejsza i jeszcze bardziej oczywista. Wtedy identyfikacja ze swoimi następowałaby względem kryterium przywiązania do anarchicznych praw natury, niezależnych od woli okupanta i jego władzy a z łatwością ją przewyższających potęgą.

Wyobraź sobie nieliczną sektę wolnorynkowców utożsamiających Boga z kapitalizmem, obserwujących upadek Związku Radzieckiego. Narracja mogłaby być podobna - nasz niewidzialny Bóg pokonał wielką ziemską potęgę, niwecząc wielkie wysiłki tak licznych przeciwników, chociaż my sami nie musięliśmy ruszyć palcem.

Nie znając realiów trudno wyrokować o kontekście, chociaż można się pobawić spekulacjami na temat potencjalnego oddziaływania tego tekstu. Gdyby miał on obrażać Boga, pokazując go jako zwykłego zazdrośnika i psuja, to nie znalazłby się przecież w świętej księdze. Więc wymowa tego musi być inna. Stawiam na to, że klęska architektoniczna jakichś innowierców spowodowana może ekonomiczną niewydolnością [albo po prostu odnalezienie jakichś ruin], została przez Żydów przedstawiona po pijarowsku jako dowód na potęgę ich Boga.
 
OP
OP
R

Ronbill

Guest

Księga Jeremiasza 48:10

Przeklęty ten, co wypełnia dzieło Pańskie niedbale!
Przeklęty ten, który swój miecz powstrzymuje od krwi!
Księga Ezechiela 9:5-7
Do innych zaś rzekł, tak iż słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! Starca, młodzieńca, pannę, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu! Nie dotykajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak. Zacznijcie od mojej świątyni!» I tak zaczęli od owych starców, którzy stali przed świątynią. Następnie rzekł do nich: «Zbezcześćcie również świątynię, dziedzińce napełnijcie trupami!» Wyszli oni i zabijali w mieście
http://www.evilbible.com/Murder.htm
 

Albert

Active Member
135
94
Słowem, wyznawca pisma może dowolnie postanowić które boże nakazy są wypełniane w ramach "nowego przymierza" i ich nie przestrzegać?
A kto to jest "wyznawca pisma"? Ani chrześcijanie, ani Żydzi nie wyznają "pisma" - wyznają wiarę, o której w dużej mierze poucza Biblia. Ale nie jest to jedyne źródło wiary i moralności. Już w ST było wielu proroków (i prorokiń), których słowa nie zostały zapisane.

A co do interpretacji słowa "wypełniać" - to znaczenie tego słowa objawia oczywiście Syn Boży - Pan Jezus. Który również przekazał władzę pouczania św. Piotrowi i innym apostołom (Kto was słucha, mnie słucha).
W sensie, chrześcijanin chce być karany (niższym statusem niebieskim) przez swojego boga?
"Niższy status niebieski" nie jest żadną karą, tylko nagrodą, którą i tak dostaje się nie za zasługi, a jedynie z Łaski. Dla żaby nie jest karą to, że nie jest bocianem; a dla bociana nie jest karą to, że nie jest orłem.
 
D

Deleted member 4683

Guest
Słowem, wyznawca pisma może dowolnie postanowić które boże nakazy są wypełniane w ramach "nowego przymierza" i ich nie przestrzegać?

Posłużę się cytatem z ewangelii św. Mateusza: "Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?" On mu odpowiedział: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy".

Więc co z tysiącem starozakonnych reguł w rodzaju "nie jedz mięsa w piątek" ?

Jeśli ktoś uważa, że Bóg oczekuje ich przestrzegania to powinien tak czynić.

św. Paweł pisze tak: "Szczęśliwy jest człowiek, który postępuje zgodnie z własnym przekonaniem i nie ma wyrzutów sumienia. Kto jednak spożywa jakiś pokarm wbrew swojemu przekonaniu, ten odczuwa z tego powodu wyrzuty sumienia. A wszystko, co nie wypływa z przekonania, jest grzechem."

Prawo pozostaje więc w mocy - dalej jest pewną drogą do życia wiecznego. Jednak wierzący w sąd na podstawie samego prawa ( uczynków ) zostaną też osądzeni na podstawie samych tylko uczynków. Karą za grzech jest w tym wypadku śmierć ( a zgrzeszył chyba każdy).

Nowe Przymierze wskazuje natomiast inną drogę - drogę zbawienia przez ofiarę Chrystusa która zmywa grzechy.
Św Paweł pisze: "Teraz jednak Bóg wskazał inny sposób uniewinnienia – bez przestrzegania Prawa Mojżesza, ale poświadczony przez to Prawo i przez proroków. Uniewinnienie to pochodzi od Boga i obejmuje tych, którzy wierzą Jezusowi Chrystusowi."

pozdro
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
a co jest złego w byciu numerem 2 po diable?

To jak bycie wicepremierem w jakims rzadzie. Wstyd i hanba. Lepiej byc biednym, ponizanym akapem (chrzescijaninem) niz czlonkiem rzadu!

A ja, bardzo przewrotnie, za swój ulubiony fragment uważam ten:

Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. (Mt 5:17-19)

Wiekszosc Prawa juz sie wypelnila dzieki zmartwychwastniu Jezusa. Od tego momentu jestesmy dziecmi Bozymi.

Po za tym:

"Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie."

Czyli Prawo zostalo uzupelnione o ten wazny fragment. Potwierdzone jest to tez tu:

"Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie."

To tez jako dzieci Boze mamy sie wzajemnie milowac, czyli dawac dobre rady, pomagac sobie, pouczac itd. a nie kamieniowac pedziow i cudzoloznice.

Dlatego wiele przepisow starego testamentu obowiazywalo tylko Zydow i tylko do czasu przyjscia Mesjasza (Jezusa). Chodzilo o przygotowanie Zydow na przyjscie Jezusa.
To tez "kato-faszysci" tacy jak Rydzyk, Wielomski, Bartyzel, czy tez psychopatyczni Amerykanscy neo-konserwatysci chcac zabraniac wszystiego na podstawie ST beda musieli dlugo za swoje falszywe interpretacje Prawa w czysccu odpowiadac.... Wiec niech lepiej szybko sie nawroca na jedyna, prawdziwa akapowa interpretacje Biblii!

Zrodlo: moje wlasne przemyslenia + interpretacje anarcho-katoli (Thomasa Woodsa, Lew Rockwella, Jeffreya Tuckera, etc.)
 

libertarianin.tom

akapowy dogmatyk
2 697
7 101
I jeszcze pare madrych cytatow:

(moj ulubiony:) "Gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź ze sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków opierała się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik." (o Policji ani prokuratorze bynajmniej Jezus nie wspominal....za to pieknie pokazal co to jest ostracyzm!)

Obszerny fragment z listu do Galatow, ktory dokladnie obrazuje moj punkt widzenia: "(23) Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do objawienia się wiary. (24) Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, /który miał prowadzić/ ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. (25) Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. (26) Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie. (27) Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa." (http://www.antyk.org.pl/wiara/nt/biblia-Ga3.1-29.htm)

"Kto nie chce pracować, niech też nie je". Źródło: II List Pawła Apostoła do Tesaloniczan

“We must obey God rather than men."(Acts 5:29)

"For we do not wrestle against flesh and blood, but against the rulers, against the authorities, against the cosmic powers over this present darkness, against the spiritual forces of evil in the heavenly places."(Ephesians 6:12)

"In those days there was no king in Israel; every man did what was right in his own eyes"(Judges 18:1)
 

rawpra

Well-Known Member
2 741
5 407
Zaprawdę, powiadam wam: Niektórzy z tych, co tu stoją, nie zaznają śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego w królestwie swoim. (Mt 16,28)
 
D

Deleted member 4683

Guest
Znam uczynki twoje, żeś ani zimny, ani gorący.
Obyś był zimny albo gorący!
A tak, żeś letni,
a nie gorący ani zimny, wypluję cię z ust moich.


Apokalipsa św. Jana
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Kelsi

Well-Known Member
1 040
19 839
" O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jak piękna,. oczy twe jak gołębice!
Zaiste piękny jesteś, miły mój, o jakże uroczy! Łoże nasze z zieleni.
Belkami domu naszego są cedry, a cyprysy ścianami."
Pieśń nad Pieśniami Salomona
 

Kelsi

Well-Known Member
1 040
19 839
Połóż mię jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol, żar jej to żar ognia, płomień Pański. Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości ( Pnp 8, 6-7)
 
Do góry Bottom