TVN24 nieoficjalnie: Tusk szefem Rady Europejskiej

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
Dobra, zakładam temat, żeby nie latało po różnych wątkach.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-s...nie-tusk-szefem-rady-europejskiej,463313.html

Już niebawem zostaną natomiast ogłoszone decyzje dotyczące obsady kluczowych stanowisk w UE. Według nieoficjalnych informacji sprawa jest już przesądzona: Donald Tusk zostanie szefem Rady Europejskiej, a Włoszka Federica Mogherini stanie na czele unijnej dyplomacji.
 
OP
OP
Staszek Alcatraz

Staszek Alcatraz

Tak jak Pan Janusz powiedział
2 790
8 462
N1qtHyB.png
 

Jędrek

Member
36
10
Oficjalnej decyzji nie ma, więc może ten temat za wcześnie, Tusk miał się nie zgadzać, a tu się zgodził - musiał się zgodzić, niech się męczy.
 

MaxStirner

Well-Known Member
2 729
4 693
Co tu więcej pisać? Szajka ma nowego herszta, wybranego w zakulisowych zagrywkach na co nikt z nas nie miał (i nie będzie miał) wpływu - jak kradli tak będą kraść dalej nikogo o zdanie nie pytając. Zal dupe ściska. Trudno.

Edit: No może zysk jest estetyczny jakiś bo gemba Van Rompuya z wyglądu jest nie do wytrzymania. Co go widziałem to mi się Farage przypominał z tym trafionym porównaniem do bankowego urzędniczyny. Tusk przynajmniej po ludzku wygląda.
 
Ostatnia edycja:

Jędrek

Member
36
10
Chcieli pokazać, że Polska twardo leży w UE Putinowi, żeby zatrzymał się na Ukrainie. Włoszka jest miękka w stosunku do Rosji ot cała układanka.
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
A ja się nie dziwię, w końcu po siedmiu latach lizania Merkel doczekał się synekury.

Generalnie UE przypomina mi Cesarstwo Chińskie w stanie upadku, w którym tak naprawdę rządzili tuczuni-namiestnicy poszczególnych chińskich prowincji, skupiali władzę polityczną i militarną, oraz zbijali wielkie majątki.
Tylko w tym wypadku grupka tych tuczunów ustala kto będzie tym cesarzem, oczywiście oderwanym od rzeczywistości i bez żadnej władzy.
 

Till

Mud and Fire
1 070
2 287
Jaja w chuj.

Według naszych rozmówców Tusk zdecydował o tym, że przyjmie nową funkcję, w ostatnich dniach, początkowo był przeciwko. - Jeszcze kilka dni temu, gdy z nim rozmawiałem, mówił, że ważniejsze są sprawy krajowe i nie może zostawić partii w roku wyborczym. Zmienił zdanie dosłownie w ostatnich dwóch-trzech dniach, uznając, że sytuacja na Ukrainie jest na tyle poważna, że nie może się uchylać - mówi dobry znajomy premiera jeszcze z czasu gdańskich liberałów.

http://wyborcza.pl/1,75478,16557663...tformie__Kopacz__Siemoniak.html#ixzz3BtxStYqv

Tusk - zatroskany o los (unioeuropejskiej?) ojczyzny mąż stanu... Czy mogli wymyślić coś lepszego :D ?

Znalazł się jebany Cyncynat, który jak obejmuje stanowisko to tylko ze względu na powszechne dobro...
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Haha, Passent przypadkowo powiedział prawdę:

Paradoksalnie cechy, które miano Tuskowi w kraju za złe – niezdecydowanie, giętkość, brak charyzmy, kunktatorstwo – na arenie międzynarodowej okazały się zaletami. Wyszły na dobre Polsce i Tuskowi.
Coś to mówi o tej "arenie międzynarodowej"...
 
P

Przemysław Pintal

Guest
A co miał zrobić? Wykazał się wyobraźnią bo wybory na pewno przerżną i szykują mu już "stryczek".

Może niedosłowny, ale masa ludzi jest wkurwiona i chciała by mu pocisnąć. Jakiś trybunał, etc.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Alu

Well-Known Member
4 629
9 677
Haha, Passent przypadkowo powiedział prawdę:

Paradoksalnie cechy, które miano Tuskowi w kraju za złe – niezdecydowanie, giętkość, brak charyzmy, kunktatorstwo – na arenie międzynarodowej okazały się zaletami. Wyszły na dobre Polsce i Tuskowi.
Coś to mówi o tej "arenie międzynarodowej"...
To są nie tyle zalety na arenie międzynarodowej, co cechy jakie powinien mieć figurant wybrany do pełnienia roli "prezydenta UE".
 
Ostatnia edycja:

Jędrek

Member
36
10
I tak to Panie i Panowie zakończyła swoją władzę PO, służby się już znudziły tymi samymi ludźmi, kto będzie następny do rządzenia w Polsce ? Czas na partie eurosceptyczne i dlatego nie trzeba się załamywać.
 
Do góry Bottom