"Gwiezdne wojny" a kwestia propertariańska albo drugie i trzecie dna znaczeń pop-kultury

D

Deleted member 4476

Guest
Niedawno się dowiedziałem, że wyszedł szósty sezon Wojen Klonów (chyba ostatni i teraz zajmą się nową serią o Rebelii, tak w ogóle to mieli skończyć na piątym sezonie) i jestem na drugim odcinku, a w nim:
Każdy klon i jego kod genetyczny jest własnością kaminoańskiego rządu
Opatentowali go, kurwa? Galaktyczne monsanto :(
A w pierwszym odcinku klon z wypranym mózgiem powtarzał "Dobry żołnierz wypełnia rozkazy" tyle razy, że zacząłem się zastanawiać, czy i widzom nie próbują wyprać mózgu.

I zauważyłem niedawno, że muzyczka rebeliantów ma faszystowskie brzmienie:

(Z ostatniej sceny Nowej Nadziei, tej, w której Chewbacca nie dostał medalu - rasiści!)
 

Caleb

The Chosen
511
271
Niedawno się dowiedziałem, że wyszedł szósty sezon Wojen Klonów (chyba ostatni
Jest już? Muszę obejrzeć.
i teraz zajmą się nową serią o Rebelii, tak w ogóle to mieli skończyć na piątym sezonie) i jestem na drugim odcinku, a w nim:

Opatentowali go, kurwa? Galaktyczne monsanto :(
A w pierwszym odcinku klon z wypranym mózgiem powtarzał "Dobry żołnierz wypełnia rozkazy" tyle razy, że zacząłem się zastanawiać, czy i widzom nie próbują wyprać mózgu.
To pewnie taka aluzja do tematu GMO.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
W dzisiejszym odcinku ideologicznych starć z popkulturą: The Divide, Gra o tron oraz przyszywanie Hitchowi głowy jamnika.

20:09 - Taki Owaki: Hitch, z którego filmu jest ten fragment na koncu?

20:09 - Hitch: z "The Divide"

20:10 - Hitch: zajebisty film


20:10 - Taki Owaki: Dzięki

20:10 - Hitch: opowiada o grupie komuchów, którzy się wpierdalają na chama do schronu propa

20:11 - Hitch: i stopniowo na czele z ichnim obamą przejmują kontrolę

20:11 - Hitch: póki słuchają rad propa jest relatywnie spoko

20:11 - Hitch: mają co jeść i żyją

20:12 - Hitch: ale kiedy obezwładniają go i kradną jego jedzenie to zaczyna działać ciepło lewicowej wspólnoty

20:14 - Hitch: bardzo niedoceniony film i wręcz w sposób krzywdzący nieznany szerszej publice

20:15 - Hitch: ja mu bez namysłu daję 10/10 i widziałem go kilka razy w ciągu dwóch dni od pierwszego seansu

20:15 - Taki Owaki: Jak skończę z maturą to obejrzę

20:15 - Hitch: ten film nauczy cię więcej niż matura

21:29 - FatBantha: True, też to widziałem. Morał z tego krótki i niektórym znany - komuchów nie należy wpuszczać do domu, bo zaczną przewały.

21:30 - FatBantha: Jeżeli ludzkość nie umie respektować praw własności, niech [podczas wojny atomowej] zostaje na zewnątrz.

21:31 - gekon1970: przypadek Crastera też to potwierdza

21:31 - gekon1970: :(

21:33 - FatBantha: :(

21:33 - Taki Owaki: A przypadek Robba Starka uczy, że należy dotrzymywać umów bo inaczej czeka odjebka przez Zwykłych Wkurwionych Freyów

21:34 - gekon1970: zasłużył :/

21:35 - Taki Owaki: No pewnie, że zasłużył

21:36 - Taki Owaki: Właściciel drogi żądał zapłaty za przejście, zobowiązał się zapłacić w naturze, przeszedł a potem nie dotrzymał umowy

21:39 - gekon1970: Hitch raz miał ze mną grać w gta a poszedł spać muszę to sobie jak by co zapamiętać

21:37 - Taki Owaki: Jak Hitch ma psa to wiesz co z nim zrobić

21:38 - gekon1970: co ma tu pies do rzeczy?

21:38 - FatBantha: bo Starkowi łeb jego wilkora przyszyli

21:38 - FatBantha: więc wiesz co masz robić z psem Hitcha

21:39 - gekon1970: a no tak

21:39 - FatBantha: lepiej, żeby nie miał jamnika, bo to głupio by wyglądało. Albo pudla.

21:40 - FatBantha: Takich psów lepiej nie mieć w paleoakapie.

21:40 - gekon1970: a po co takie psy w akapie tylko jedzą a nie mają praktycznych zastosowań

21:41 - Taki Owaki: Takie psy mogą służyć do rozrywki, jak karzełki

21:41 - Taki Owaki: Karzełki też nie mają praktycznych zastosowań, ale fajnie mogą fikać koziołki wg Krzysia

21:43 - Taki Owaki: Zaraz Cię bedzię obchodzić książka jak Ci powiem co zrobią z Tyrionem

21:45 - Taki Owaki: Kurwa i jutro też nie nauczę się tej prezentacji bo Gra o Tron

21:45 - gekon1970: czy spojlowanie podpada pod jakiś aksjomat?

21:46 - Taki Owaki: Nie, możesz tylko zastosować ostracyzm

21:46 - FatBantha: spoilerowanie nie istnieje, chyba że własność intelektualna

... albo umowa o niespoilerowaniu, ale to tylko w propie, bo u rothbardystów nie jest do wyegzekwowania na legalu.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Nie, bo to jest ogólny temat o popkulturze i ideologiach. Ważniejsze pytania: masz psa? Jeśli tak, czy to jamnik?
 

Hitch

3 220
4 872
Kiedyś miałem, ale teraz jeszcze nie mam. Z racji, że jestem miłośnikiem zwierząt to podniesienie na niego ręki skończy się takim odjebaniem, że sprawca rozniesie się we wszystkich kierunkach :)
 
D

Deleted member 4476

Guest
Anarchiści z "bajki" emitowanej na tym samym kanale co SpongeBob póki co lepiej sobie radzą z odjebką niż my (ale mają do swojej dyspozycji moce żywiołów)...

Każdy żywioł ma kojarzoną z nim porę roku, dla powietrza jest to jesień. Przypadek????/

poprawiłem linka bo komuchy zdjęły film
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
Anarchiści z "bajki" emitowanej na tym samym kanale co SpongeBob póki co lepiej sobie radzą z odjebką niż my (ale mają do swojej dyspozycji moce żywiołów)...

Każdy żywioł ma kojarzoną z nim porę roku, dla powietrza jest to jesień. Przypadek????/


A tam mocy powietrza nie ma przypadkiem tylko ten mnich i jego dzieci?
 
D

Deleted member 4476

Guest
Myślałem, że nikt nie zna...
Już nie.
Na koniec drugiego sezonu miało miejsce duchowe wydarzenie, Harmonic Convergence (ułożenie planet w jednej linii, świat wkroczył w nową erę, new age'owskie mumbo jumbo), od którego część ludzi dostała mocy. Jednym z nich jest Zaheer, członek anarchistycznej grupy Czerwony Lotos (ale wątpię w ich koszerność), którzy są głównymi antagonistami trzeciego sezonu.
Królowa Ziemi chciała zrobić armię z tych, u których pojawiła się moc, ale Avatar i mnich ich uwolnili.
Mnich zbiera teraz chętnych do odtworzenia narodu powietrza.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Cóż, może nie do końca stricte ideologiczna kwestia w popkulturze, raczej ekonomiczna.

Earle: Wirtualny Weimar — hiperinflacja w świecie gier wideo
Opublikowano 26 grudnia 2014 | Autor: Peter C. Earle
Źródło: mises.org
Tłumaczenie: Michał Burzyński
Wersja PDF

Tekst opublikowano pierwotnie w maju 2013 r.

Pośród wirtualnych światów, Diablo 3, produkcji Blizzard Entertainment, budzi szczególny niepokój. W tej grze miliony graczy — jako szamani, łowcy demonów i inne klasy postaci — za pośrednictwem Internetu ścierają się w walce pomiędzy aniołami i demonami w mrocznym świecie znanym jako Sanktuarium. Bezpośrednio inspirowany judeochrześcijańskimi wizjami piekła — ogniem i siarką — świat ten zawiera również zaczerpnięty z fantasy motyw walki za pomocą magii i zaklętego oręża. W dość nieskomplikowanym systemie znanym z innych gier wirtualne „złoto” funkcjonuje jako waluta, za którą można kupić bronie czy dokonać napraw bo bitwie. W miarę upływu czasu można za nie kupić coraz to więcej przedmiotów, by móc stawić czoła coraz to groźniejszym przeciwnikom.

Jednak w ciągu ostatnich kilku miesięcy wiele miejsc tego uniwersum — na przykład Silver City czy Nowe Tristram — zaczęło bardziej przypominać Harare w Zimbambwe z 2007 roku, czy Berlin w 1923 r., niż „Piekło” Dantego. Kulminacja ciągu nieprzewidzianych wydarzeń — oraz, ostatecznie, najbardziej niefortunny błąd w oprogramowaniu — stworzyła w ciągu ostatnich kilku tygodni nowy i nieoczekiwany wymiar piekielności w Diablo 3 — hiperinflację.


Całość: http://mises.pl/blog/2014/12/26/earle-wirtualny-weimar-hiperinflacja-w-swiecie-gier-wideo/

Blizzard należy jednak do kultury zachodniej. Widzimy jak ich sztuka naśladuje rzeczywistość. Czekam teraz na Holocaust userów Battle.netu.
 
T

Tralalala

Guest
Złoto w diablo zawsze było chuja warte, handlowało się za różne rzeczy np 290tki, 3/20/20, były to małe talizmany w których wyznaczało się wartość przedmiotów, lub też istniał hajs na d2jsp.
Ale standardowo z pomocą przychodzą kryptowaluty, a jak! :D
Pomysł był fajny niestety nie wypalił, chodziło o crypto które by było używane w grze, niestety nie uzbierali wystarczającej ilości środków a szkoda bo bym sobie pograł =] To niestety byłby POS a więc jakiś przyrost monet by był, jednak nie koniecznie mielibyśmy do czynienia z inflacją.
https://bitcointalk.org/index.php?topic=836498.0
 

Imperator

Generalissimus
1 568
3 553
No tak Dżedaj to jak loża masońska.

Anarchiści z "bajki" emitowanej na tym samym kanale co SpongeBob póki co lepiej sobie radzą z odjebką niż my (ale mają do swojej dyspozycji moce żywiołów)...

Każdy żywioł ma kojarzoną z nim porę roku, dla powietrza jest to jesień. Przypadek????/


A dzisiaj wyszedł pierwszy odcinek z polskim dubbingiem, tak nawiasem mówiąc.
 

FatBantha

sprzedawca niszowych etosów
Członek Załogi
8 902
25 736
Tym razem analiza lingwistyczno-klasowa gwiezdnej sagi...

P&O 126: Zmiana akcentów Lei i Padme.
2015-06-07 08:34:14 Lord Sidious
Tym razem pytanie od słuchowców.

P: Dlaczego zarówno Leia, jak i Padmé zmieniają swe głosy z brytyjskiego akcentu na normalny amerykański?

O: Przede wszystkim to kwestia wyboru stylistyki, dopasowanej do konkretnego odbiorcy. Zauważcie, że zmiana akcentu następuje gdy przemawiają do polityków czy mężów stanu. W przypadku Lei, gdy mówi np. do Wielkiego Moffa Tarkina, w przypadku Padmé, gdy jest formalnie królową Amidalą. Wygląda na to, że w kulturach Gwiezdnych Wojen istnieje coś takiego jak publiczny głos, o którym politycy zapominają rozmawiając prywatnie. Jeśli znacie jakichś mówców, to z pewnością zauważyliście podobny efekt. Oni często przemawiając publicznie modyfikują swoje wystąpienia tak, by odniosły lepszy efekt. W przypadku polityków tak młodych jak Padmé czy Leia, ta zmiana głosów ważna jest by ukryć ich prawdziwy wiek.

K: W przypadku „Mrocznego widma” warto dodać jeszcze jedną rzecz, że głos królowej Amidali był poprawiony także trochę komputerowo, właśnie po to by brzmiał dostojniej, doroślej i inaczej. Choćby ze względu na fakt, by zmylić odbiorcę co do prawdziwej tożsamości królowej.

Wiadomo - jak zarywacie do szlachcianek, używajcie Received Pronunciation a jak chcecie poderwać oderwaną od pługa, to przejdźcie na broomy albo American English. W sumie szkoda, że tym się bardziej nie pobawili i Han Solo jako Korelianin nie gadał jakimś cockneyem.
 

Denis

Well-Known Member
3 825
8 509
Gwiezdne Wojny mają jeszcze jeden plusik. Otóż nie som humanitarne. Jedi (ci "dobrzy" dupokraci) wykonują wyroki śmierci. Żadnych obezwładnień ani resocjalizacji dla złych Sithów. I to mi się podoba. No i.. zajebanie całego Zakonu przed-imperialnego. Tych skurwysynów pierdolonych. Przecież te kutasy zakazywały miłości. Co tam miłości... Dymania nawet zakazywali! Lucas zawarł tu jeden z najbardziej optymistycznych przekazów w dziejach światowej kinematografii. Zawarł wiadomość dla całej uciemiężonej ludzkości. UBeków można zajebać, zajebać i nic się nie bać!

P.S. Spierdolenie NT nie zna granic. Ufam w nowe SW i brak tego dziecinnego oparcia o miecze świetlne i sceny walki. Potęga Starej Trylogii nie polegała na jebanych mieczach i napierdalaniu nimi. Stara Trylogia polegała na mocy i jej filozoficznej stronie. W Nowej Trylogii mieliśmy małego skrzata z zielonym mieczykiem. Do dzisiaj mam koszmary... Miszcze nie powinni używać mieczaków. Pojedynek Yoda-Sidious (Zemsta Shitu) to nieporozumienie.

Podobno ma być nowy kolor miecza w tych nowych SW. Więc raczej powtórka z NT i znowu głupi akcyjniak dla gimbów. Chodzo słuchy o czarnym mieczu. Czekam jeszcze na biały mieczyk. Albo tęczowy! Jak już robią napierdalanko mieczami, to niech wytłumaczo dzieciakom style walki i mocne/słabe strony poszczególnych. W NT tego zabrakło. Bo tam ogólnie zabrakło wiele, np. filozofii lub przynajmniej udawania czegoś w podobie. Chociaż... taki Darth Maul (walka) to jedyny plus tej pierwszej części z NT. Może dać szansę gostkowi.. z nowym kolorem miecza lub oryginalnym stylem. Oby nie było samego napierdalania!
 

Cptkap

Well-Known Member
700
3 225
Zawarł wiadomość dla całej uciemiężonej ludzkości. UBeków można zajebać, zajebać i nic się nie bać!

Nawet wraz z potomstwem.
gXM1uca.gif


edit: Warto jeszcze dodać że dżedajstwo się dziedziczy. Całe to tałatajstwo, z którym Vader zrobił porządek to były resortowe dzieci.
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom